|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zackdelaro
II Młody kot
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzecia planeta od Słońca, N = 50°57'39,7'' , E = 16°20'46''
|
Wysłany: Śro 21:16, 01 Mar 2006 Temat postu: "Mechaniczna Pomarańcza" / "Ghost Dog - droga |
|
|
Skoro jestesmy juz prz filmach to moze powiedzcie co sadzicie o tych tytulach i co z nich wyciagneliscie, choc ja sam wam tego nie powiem. Dwa genialne tytuly, Jim Jarmusch i Stanley Kubrick, rety, rety. Dwie genialne produkcje, jedna lepsza od drugiej, choc obie staraja sie wspiac na szczyt w moim "rankingu". Jarmusch, swietna historia, wartosci, nowe spojrzenie, swieze. Swietna sciezka dzwiekowa, i przyznam w tym miejscu, ze nie jestem "ziomem",ale nic jej ujac nie mozna. Kubrick, podjal sie realizacji swietnej powiesci, calkiem udanie, choc nie do konca, totalny surrealizm, mniam. Film z poczatku lat 70` a nadal szokuje, forma i trescia, Burgess i Kubric byli geniuszami...ponad czasowymi. Kiedys, ktos zadal pytanie "dlaczego w tym filmie nie ma muzyki Pink Floyd?", moze dlatego, ze z kina nikt nie wyszedlby normalny, i tak w latach 70` ludzie nie wychodzili normalni, a wrecz przeciwnie, az do granic powaleni. Gwalcili, kradli itd.. Sciezka, rownie dobra. Muzyka powazna swietnie kontrastuje z "Deszczowa piosenka". Czekam na wasze zdania, tylko postarajcie sie, to zbyt dobre produkcje by pisac byle jakie posty/opinie. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Sob 22:55, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
"Ghost Dog - droga samuraja" oglądałem i przyznam, że wywarł na mnie dziwne wrażenie. Bo oto przemieszanie dwóch światów - kodeksu samurajskiego bushido i mafijnego świata podstarzałych gangsterów. Nie będę sie podejmował oceny, który z nich miał więcej sensu, choć ciążę w stronę patosu (samuraj) niż parodii (gangsterzy). W ogóle film wydał mi się surrealistyczny momentami - nie mogłem uwierzyć, że może istnieć na świecie ktoś, kto ceni honor ponad życie i lojalność ponad rozsądek - w końcu tylko dlatego Ghost Dog ginie, nieprawdaż? To świat, którego istnienia nawet nie przeczuwałem... ale dla mnie szalony i taka jest mimo wszystko moja opinia o samuraju - nie wiedział, że istnieje coś ponad honorem :]. Ale film się raczej podobał ^^. "Mechanicznej pomarańczy" nie oglądałem, więc nie będę się wypowiadał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roli
VII Kanciarz kolokwiowy
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych, TiR III
|
Wysłany: Śro 22:49, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"Ghost Dog". Jedyne, co utkwiło mi w pamięci z tego filmu to nieprzeciętna muzyka, którą zaaplikował RZA (on zresztą zawsze robi świetną muzykę moim skromnym zdaniem).
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalloryKnox
VI Leser podrywacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:09, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam film Mechaniczna pomarancza. Jest to jedna z niewielu ekranizacja, ktora moim zdaniem przebija ksiazke. Film tak kreatywny, ze nie sposob oderwac oczu, poczawszy od przedziwnych strojow glownych bohaterow az po umieszczenie calej akcji w blizej nieokreslonym miejscu i czasie.
Zarowno film jak i ksiazka daly mi wiele do myslenia. Po pierwszy autor ksiazki bezblednie przewidzial caly szereg zmian jakie zajda w spoleczenstwie, mam tu na mysli zwyrodnienie nastolatkow i zbrodnie przez nich popelnianie, a takze znieksztalcenie ojczystego jezyka na rzecz jakiegos qazi slangu. Bo co innego jak nie wlasnie te opisane przez A.Burges'a rzeczy dziaja sie w naszym kraju i wielu wielu innych
Tresc Mechanicznej pomaranczy sprawila tez, ze zaczelam sie zastanawiac czy sensowne jest eliminowanie przestepcow ze spoleczenstwa za wszelka cene Czy przestepca zasluguje na to, zeby zrobic z niego istote ktora nie moze kierowac swiadomie swoim zachowaniem a staje sie taka tytuowana nakrecana pomarancza ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
madness
III Doświadczony kociak
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: filologia polska IIIrok
|
Wysłany: Pią 21:32, 26 Sty 2007 Temat postu: ta... |
|
|
poczawszy od przedziwnych strojow glownych bohaterow <<jesli czytałaś książkę to stroje nie powinny być dla Ciebie przedziwne, bo tak sa tam opisane. Znowu miało byc mądrze, a wyszedł bełkot.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
|