,,Zimny Łokieć Węża''

Humma kavula

Znam i bardzo cenie ,,Wściekłe pięści węża''. Jednak nasz film różni się od niego zdecydowanie. Całkowicie inne pomysły, fabuła i postacie. Co najwyżej będą podobne efekty specjalne

lady mcbeth

no to kiedy premiera w końcu będzie?? narobiliście nam tylko smaka na ten film i teraz czekamy i czekamy... :D

maheusz

Slyszalem cos od montarzystow, ze pod koniec miesiaca powinien byc w dystrybucji w najwiekszych walbrzyskich wypozyczalniach Razz

. Tak, ze powoli zbliza sie czas proby :D.

Haha... moje zelastwo rzadzi Razz

.

suschi20

no to co? czyzby to bylo na tyle??
kto chce niech czyta ale pewnie bedzie długaśne to co zaraz napisze.
skończyłam montaż filmu i jestem z tego dumna, nawet bardzo. Jest mi tez bardzo przykro z powodu wielkiego niedocenienia mojej ciężkiej pracy.
Moim zdaniem beze mnie tego filmu by nie było, no ale jednak sa osoby ktore twierdzą inaczej. W każdym razie jestem super szczęśliwa, że to koniec i że skończył się dla mnie chociaż ten jeden stres. Bo oczywiśicie przy montażu napsułam sobie krwi i to nie malo!! Byla to dla mnie naprawdę cieżka praca, z którą w pewnych momentach nie moglam sobie poradzić.
Najgoraszy był koniec montażu, gdy wisała nademną presja! Mianowicie film zapisałam na dysku mojego taty, ktory jak sie okazało był pozyczony. Trzeba było go oddać, a wiec skonczyć tym samym jak najszybciej film.
Bylo to o tyle stresujące, że pewne partie montażu zupelnie mi nie wychodziły a czas uciekal nieublaganie. Czulam sie jakby jakis kat z ogromną kosą siedział mi nad łbem i mowił, że jesli tego nie skończę szybko to mi ten łeb utnie.
Dodatkowo stresujace dla mnie było takze to, iż caly czas każdy wokoło pytał jak mi idzie, kiedy koniec itd. Zostalam tez posądzona o to, że skoro musze oddać dysk to pewnie robię ten film na "odpiernicz sie" byleby go tylko skończyc. Niewiele osób widzialo to, że wcale tak nie było. Siedziałam po nocach i montowałam ten film, potem do szkoły i jeszcze do pracy. Ale nigdy nie robię nic na "odpiernicz sie!!!" Jesli się za coś zabieram, to doprowadzam to do końca.
Jednak i tak nic nie pobije przedostaniego dnia montażu!! Stało się coś strasznego!!! Skasowało mi pierwsze 6 minut filmu!!! Musiałam wszystko odtwarzać od nowa i znowu siedziałam do 4 nad ranem. Montowalam i płakałam przez caly czas, bo miałam już tego dosyć i gdyby nie mój tata to dawno bym walnęła kompem o ścianę.
Oczywiście udało mi sie to w 99,9%. To co sie nie zgadza z odgórnie "narzuconym" scenariuszem to, to że w jednym momencie jest inna muzyka (bardzo mi przykro ale nie dało sie żadnej z przysłanych mi potem propozycji wgrać) i nie ma kilku efektow.
TO TYLE!! Reszta jest zgodna z założeniami! A jesli ktoś dalej będzie twierdził, że zrobi to lepiej ode mnie, to proszę bardzo! Z chęcią dam mu kasety z całym surowym materiałem i niech sobie robi! Zobaczymy ile mu to zajmie i jaki bedzie tego efekt.
W kazdym razie po wielu bojach, nieprzespanych nocach, wylanych łzach, kłótniach (niestety), takze i pomocy mego tatusia film jest juz skończony. Gdy tylko tata wróci do domku, wypalam pierwszą płytkę z tym oto filmikiem.......
MAM NADZIEJĘ ZE BĘDZIE SIĘ WAM PODOBAC!!!

AnouaaR

Wstaw na youtube. :F

PlayR

Welcome to editing world! Nie wstawiaj na razie. Zaczekaj z tym do czasu po premierze! Widać z Twojej wypowiedzi ile nerwów kosztowała Cię ta produkcja ale musisz się liczyć z tym, że to raczej powszechne zjawisko. Szkoda, tylko że musiałaś pracować w nieco niemiłej atmosferze, jaką nam tu nakreśliłaś. Praca to skrupulatna i wymagająca.

Życzę na przyszłość więcej radości z samego procesu tworzenia, udanej premiery i może jakiegoś Oskara (ale dopiero po mnie) ;-)

Musashi

Ale się Sushi pożaliłaś światu. He he. Teraz wszyscy myślą że było nieciekawie. Ja pamiętam jedynie momenty kiedy jeszzce brałem udział w montażu i mile je wspominam. Szczególnie kiedy montowaliśmy film po paru...piwkach. To było lepsze niż krecenie zdjęć na kacu:) Sushi głowa do góry. Teraz czeka nas premiera a później rozgłos i światowa sława:):):):):):)

NiG

suschi20

heheeh wiadomo!! no co troche emocji zwiazanych z koncowym etapem montazu tez trzeba przekazac ludziom, niech wiedza ze nie zawsze bylo slicznie i cukierkowo!! oczywiscie zgadzam sie z tym ze bylo takze wiele tych lepszych chwil, gdzie brzuch juz tak bolal od smiechu a tu jeszcze tyle godzin pracy bylo przed nami. moje rozzalenie pewnie mi za jakis czas przejdzie......

Humma kavula

Jeśli o mnie chodzi to bardzo doceniam to ile suschi zrobiłaś. Zgadzam sie że kłutnia była niepotrzebna ale wynikała z tego że bardzo sie stresowałem i niewiedzialem co sie dzieje z filmem. Winne były przede wszystki bardzo niesprzyjajace warunki i uciekający czas w koncowce produkcji.

Musashi

Dobra, wystarczy już. Wszyscy się poświęcaliśmy ale mimo problemów i tak było to jedno z najciekawszych doznań w moim życiu. Fajnie było robić coś po raz pierwszy, a tak było w tym przypadku. To jest coś czego się nie zapomina...własny film:) Będę mógł pokazywać wnukom jak dziadek wymiatał za młodu Very Happy

Przechodzę jednak do sedna sprawy. Mamy już ustalony termin na premierowy pokaz filmu: 02.11.2006 to nasz dzień:) Wszyscy, którzy przyczynili się w jakiś sposób do powstania tej produkcji mile widziani...obowiązkowo:) Szczegóły niebawem.

Monika

suschi20

ludziska jutro podziele sie z wami zdjeciami z pokazu przedpremierowego!! bylo super! to przeroslo najsmielsze oczekiwania! to jest to na co czekalam! pochwala naszej wspolnej pracy! usmiech na twarzach przybylych!! to jest wlasnie to!! mam nadzieje ze ludziom spoza gorna osob bioracych udzial w filmie tez sie nasz projekt spodoba!! trza to teraz puscic w swiat!!

suschi20

a oto zdjecia z wczorajszego pierwszego pokazu. moze po nich nie widac jak bardzo bylo to spotkanie zabawne, ale poczekajcie jeszcze troche a sami sie przekonacie ze jest sie z czego posmiac!!
oto one

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Musashi

Humma kavula

O to że film się spodoba jestem akurat spokojny Very Happy

. Napewno dużo się nauczyliśmy przy pracy nad nim (w końcu debiut), tak wiec jak weźmiemy sie za kontynuacje to zrobimy coś czym było Imperium kontratakuje dla Gwiezdnych wojen albo Terminator II dla Terminatora albo Obcy II dla Obcego, czyli jeszcze lepszy efekt Razz

suschi20

no na pewno. tylko daj odpoczac. narazie nie mam mocy na dalsze montowanie. troche odpoczynku, imprez..... i moge wracac do pracy. ja caly czas czekam na scenariusz od szanownego kolegi Akumci!! heheh sprezaj sie ziom!! juz nie moge sie doczekac projektu!!

Monika

No tak, juz mi sie nieco obilo o ucho i az drżę na mysl o tym co wymłóci Akuma. Powiem Wam tylko, abyscie koniecznie zobaczyli W Tv Zamkowa moja i Hummy zapowiedz do filmu...>niszczy<

Humma kavula

Nie no kontynuacja to jeszcze nie teraz, zima idzie więc najlepiej będzie się wziąść dopiero na wiosne. Jeśli idzie o montaż następnym razem musimy mieć nieograniczony czas no dopracowanie wszystkich szczegułów, dlatego żeby znów nie przeszkadzać tacie Suschi, najlepiej jak bedziemy to robić u mnie albo w telewizji zamkowej.

PlayR

W TV Zamkowej nie polecam. Po pierwsze program jakim dysponujemy jest bardzo ogrniczony i oporny w obsłudze, szczególnie jeśli chodzi o dokładny montaż. Po drugie Nie możemy zapełniać studyjnego dysku, ponieważ może to sparaliżować wydawanie kolejnych programów. I po trzecie z tego właśnie powodu wasza praca prawdopodobnie byłaby ograniczona czasowo.

Humma kavula

Rozumiem, w takim razie tv odpada. Musze jakoś sobie zalatwić program do montażu i pouczyć się obsługi, bo radocha przy tym zajęciu naprawde jest przednia, wprawdzie bywa też stres ale jak następnym razem bedziemy robić montaż bez presji to zostanie sama radocha.

Musashi · 02.11.2006

suschi20

zeby sprecyzowac to moze poprosze o ten ontakt na gg do mnie. zaproszenia juz mam, wiec brakuje tylko nazwisk aby je wypisac. prosze o sprezanie sie!! podajcie te nazwiska co bym je wypisala na zapro i mogla je wam dac abyscie takze i wy mogli je dac osobom przez was zaproszonym!! buzka

niektorzy z was podali juz nazwiska Musashiemu wiec nie musicie mi juz ich podawac. Musashi napewno mi je przekaze! ci ktorzy jeszcze tego nie zrobili niech podadza je mi

Musashi

Zakrecona

Wielkie dzieki dla Suschi ze juz juro bede mogla wreszcie ogladnac filmik, jzu nie moge sie doczekac:)) Narzie tylko z opowiadm wiem ze jest niszczacy ale jak zobacze tych wszytkich zruyciuchow w akcji ..... juz sobie to wyobrazam hehehe Do zobaczenia. Jak cos to wbijajcie wczesniej do mnie na pifffko:)