yella - kot ze shreka :)

yella

to jest Leon. zywa reklama batreyjek duracel. jak juz sie naladuje ciezko z nim przezyc. mam nadzieje ze wiedza z zakresu resocjalizacji mi pomoze :D

[link widoczny dla zalogowanych]

Doris

Słodki kociak!

Fajnie by było mieć taki kolor oczu Smile

Szkoda tylko, że nie widać go całego, albo chociaż jego przednich łapek, ale i tak fotka zacna :)

yella

terrorystaaa a nie kociak :) kadr zamierzony takowy - w innym wypadku zbytnio kocyk rzuca sie w oczy.

PlayR

Śliczny... fajna minka i ciekawe oczka. Trochę jednak zlewa się kolorystycznie z tłem. Ostrość i kadrowanie jak najbardziej poprawne.

yella

ale i tak kocyk mniej oczo.... niz posciel hihi ta dopiero zlewala sie z kotkiem

Demoniq

Heh, kurczę, dla mnie ten kocyk i w ogóle barwy na zdjęciu w sam raz! Ładnie się komponują z maścią Leona ;)) A sam pan Leon ma po prostu genialną minę, wybałuszone oczka, sterczące uszka... Coś Ty mu tam Yella pokazała, że taki zintrygowany tego wypatruje??

yella

on tak ma normalnie. patrzy w co by tu mozna sie wgryzc... taki maly slodki morderca :)

Demoniq

Leon zawodowiec

To teraz czekam na fotkę Twojej kotki, a może masz jakąś, na której są oboje - morderca i panna Lusia?