Ktoś gra na PS2?

Dorian Gray

PlayR-> W ogóle nie masz pojęcia o konsolach ;] I w ogole o ich świecie. PS2 na topie była pięć lat temu - wtedy był boom. Dzisiaj to jest przestarzały kalkulator :) Nie wiem, co masz na myśli, że wyszła za wcześnie w stosunku do PS2. Sprawdź lepiej datę premiery PS2. Na dodatek PS3 zawita dopiero w nowym roku, jeśli nic się nie przesunie.

I kto powiedział, że PS2 umiera? :] Listy dystrybucyjne będą zaopatrywać PS2 co najmniej do roku 2008. Powiesz, a co w 2009 roku?
A co do diabła, te tysiące gier (dziesiątki tysięcy?) wydanych do tej chwili to mało? I co, w roku 2006 developerzy maja wydawać jakieś gry na PS2, które mają być cool i jazzy? Powiedz mi, jak? Kto kupi grę, której grafika stoi na poziomie sprzed paru lat (Ps2), a kto kupi grę, która posiada wszelkie graficzne newsy, na dodatek świetne zaplecze online (PS2 tego nie ma prawie w ogóle), blu-ray, technologię wii i inne? Słowem: po cholerę się męczyć na rupieciu i naparzać w coś, co może wyglądać 10 razy lepiej (i nie tylko o grafikę tu chodzi, ale o sztuczną inteligencję, generowanie postaci, długość gry, jej złożoność, real-time a nie skryptowanie, jak to jest we wszystkich grach Ps2)

Akuma

Poruszylkiscie bardzo ciekawy watek. PlayR, ruszyles cos co tak napawde jest jednym z fudnamentów rynku konsolowego - przesiadke na nowe systemy i smierc starych. kontorwersyjny temat Very Happy

.

Napewno nie moge zgodzic sie z teoria "wyscigu zbrojen". Moim zdaniem to PCty sa o wiele gorsza opcja i predzej tekst o kocie w worku uslyszy posiadacz nowego balszaka, gdy po pól roku okaze sie ze na jego super kompie za kilka tysiecy nie ruszy jakas gra :/. Wiem, bo sam tak mialem, gdy zmienialem kompa i to tylko utwierdzilo mnie w przekonaniu ze powinienem kupic kolejna konsole.

PS2 umiera - jak kazda konsola. Ale z drugiej strony jest fenomenem - obecnie w zasiegu reki praktycznie kazdego gracze jest tania konsola, zaopatrzona w setkie swietnych gier i tysiace "tylko" dobrych i bardzo dobrych. Nie musze chyba wspominac o kopiach zapasowych :D.
Kupno PS2 jest idealnym roziwazniem pod jednym warunkiem - trzeba liczyc sie z ograniczeniami w grafice. W zamian potencjalny nabywca otrzymuje gry, które sprawia ze na nowo odkryje ta forme rozrywki.

Co do PS3 - zbytnie bym sie nie napalal na ten sprzet. Najprawopodbniej powtozy sie sytuacja jaka miala miejsce podczas launchu PlayStation 2, a mianowicie:

1. Przez pierwszy rok nie bedzie tak naprwde w co pograc. Najlepsze tytuly beda dalej w fazie developingu a pierwsza generacja gier na kaza konsole jest zawsze lekkim krokiem w przód w stosunku do current genów. Wystarczy spojrzec zreszta na tytuly towrzyszace premierze Xboxa360. Najlepsze gry wychodza dopiero teraz - po roku istnienia konsoli na rynku.

2. Sony zawsze ma klopoty z jakoscia w pierwszych wersjach swoich konsol. O ilew przypaku PS1 i PS2 problemem byla slaba jakosc laserów, tak w przypadku PS3 dochodzi jeszcze problem przegrzewania sie sprzetu. Nex Geny potrzebuja duzo energi i generuja duzo ciepla. Cell (procesor w ps3), jesli ma posiadac kilka rdzeni i pracowac z taka czestotliwoscia jaka podaje producent , musi nagrzewac sie jak cholera. Zreszta - dlaczego Sony do dzis nie pokazalo dzialajacej PS3 ??? Wszystkie gry hulaly na stacjach roboczych i dev kitach :/. A w tym roku odbyly sie przeciez 3 najwazniejsze imprezy w branzy konsolowej - E3 w Los Angeles, Games Convention w Lipsku oraz Tokio Game Show (zgadnijcie gdzie Very Happy

)