Kawa na bezsenność. Karczma dla nocnych marków :]

Dorian Gray

Karczma "Bezsenność" zaprasza! Czynne od 22.00!!!

Zastanawia mnie, moi mili, kto też o tej brutalnej i dobitnej porze wciąż siedzi z oczętami swymi otwartymi. Są tu jakieś nocne Marki?

Bo ja na bezsenność właśnie kawę parzę. Razz

PlayR

Ja na bezsenność już nie choruję. Odkąd chodzę późno spać i wcześnie wstaje zawsze mam snu za mało. A siedzę do późna bo w dzień nie mam na nic czasu i nadrabiam to po godzinach. Pomagają mi w szczególności znajomi z gg (big POZDRO).
Kawa tylko rano. Żeby w nocy spać.

Dorian Gray

W nocy to ty śpisz tyle co i ja :)

AnouaaR

Marek! Jestem Marek! Jestem nocny marek Patryk. Jejejeje, ide spac. :>

PlayR

Dorian -> Ale ty dosypiasz po powrocie do domu. Ja za to jak jest wolne to nadrabiam sobie spaniem do godz 12-13 :) no i czsem urwie się te kilkadziesiąt minut w autobusie.

bialy

Eeee chłopaki ja wogóle nie chodzę spać-------> to źle Question

Dorian Gray

Playr-> No tak. Śpię zwykle po powrocie (dziś przysnąłem na uczelni, okryłem się swoim płaszczem na kolanach i obok rozlanej puszki coca-coli leżałem, nic nie słysząc, chociaz straszny tłok był). Śpię w autobusie i śpię w piątki/soboty/niedziele - potem hardkor Razz

biały-> einstein podobno spał trzy godziny dziennie. Nie chcę wyjść na buca, ale ja także tyle śpię Razz

Jestem Einstein! Razz

Ale kocham spać, zamykac powieki, śnić... zrezygnować z tego, to jak dać się wykastrować.

martin

nie nawidze rano wstawac, a spac tez chodze w zaleznosci od wytrzylaosci miedzy 0-2... Dzisiaj musialem wstac o 5'30:(, bo mam troche dzisiaj do zaliczenia, jak dla mnie tragedia

AnouaaR

Dla mnie jest tragedia jak musze wstac o godzinie 9, a co dopiero o 6-7. Powinni tego zabronic. A chodzic spac? Tez miedzy 0-2. Zawsze jest cos ciekawego do roboty. :)

Demoniq

ehh, chłopaki chłopaki...to możecie mi etraz jedynie pozazdorścić, mam nad wyraz dużo czasu dla siebie w zaświatach Twisted Evil

Monika

Dorian Gray

Od dziś niech ten wątek bedzie czynny od godziny 22. :)

bialy

Ja już 3 noc nie śpie.....chyba pojde do lekarza Cool

Dorian Gray

biały-> Trzecia noc? Znam to. Cierpię na bezsenność. I wiesz co? Polecam ci (szczerze) wizytę u lekarza. Serio. Maja garść porad ( i chemii) która może ci pomóc. Wizytę mam w przyszlym tygodniu. Trochę się boję zresztą.

Szedar

To chłopaki kiedy idziecie do tego lekarza ? Moze zrobimy terapie zbiorową ?? Razz

PlayR

Najlepsza terapia? Siąść w kółeczku z browarkiem w ręku i zwierzyc się ze swoich problemów. Może i nie pomoże to zasnąć ale zawsze będzie lżej na duszy :)

A na sen można na przykład porozmawiać o zasiewie trawy kupkówki w sezonie niesprzyjającym i nawet się nie spostrzeżecie kiedy opadną wam powieki.

martin

mi zawsze pomaga browar na sen..., zawsze jak wypije jednego to jakos tak latwiej mi zasnac:), oczywiscie nie zawsze to stosuje:)

Angel

Na mnie najlepiej działa "Mitologia Greków i Rzymian" Kubiaka...Ilekroć zaczynałam to czytać,zawsze zasypiałam...Polecam!;)

bialy

Zaczynam myśleć o zblizających sie egzaminach Sad

i odrazu oczy mi sie same zamykają Rolling Eyes

martin

mi sie zammykaja jak zaczynam myslec ze chcialbym miec swoje studio muzyczne albo filmowe:D

PlayR

Przechodziłem akurat i zajrzałem. Widze Fresh, ze mamy podobne ambicje :) Wprawdzie style inne, ale liczy się idea nie? Tylko, że jak ja zaczynam o tym myśleć to już nie mogę spac, bo szkda mi takich fajnych marzeń rozwiewać.

A odnośnie egzaminu to juz dzisiaj... brrr a ja zamiast sie uczyc albo starać się wyspać siedzę w "Bezdenności" oj sorry "Bezsenności" i marzę, żeby już było po wszystkim i abym mógł szczęsliwy sączyć piwko bez żadnych stresów... no nic ide dalej w swoją stronę.

martin

Ja mam jeden egzamin z diagnostyki, nic nie umiem, dzisiaj cos przejze sobie...

playr - jedna idea jeden cel:D

Qenvel

Człowiek się stara i męczy a tu spać jakos sie nie da bo zawsze jakieś zajecie sie znajdzie ( czasem znajomy zagada, albo wyrwie się człowiek na polowanie) Tylko, że najgorsze jest w takich wypadkach wstawanie, kiedy to w środku nocy (mniej wiecej) 6-8 trzeba wyrwać sie ze snu ;( Zwykle przejawia sie to wieloma komplikacjami, a samo wypełzniecie spod ciepłej kołderki jest wyjątkowo brutalną i nieprzyjemną czynnościa. TO jest wrecz nieludzkie! Oprocz wszelakich cierpien zwiazanych z pobodka mamy tu jeszcze problem lekkiego spozniania (przynajmniej tak jest w moim wypadku Razz

) co rowniez moze przyniesc wymierne skutki ;)

Pozdrawiam wszystkich nocnych markow :)

Dorian Gray

Po egzaminie spędzam dzień jakoś bardzo spokojnie :) Budzę się o 12 w południe, wstaję, jem coś, odpalam PS2, gram i gram, oglądam coś, a do spania czytam książkę Razz

Spędzam obecnie czas jak zwykłe amerykańskie dziecko... tak bardzo chciałem od studiów odpocząć, że popadłem z jednej skrajności w drugą :]

martin

a ja sie wprawilem w prace nad tym forum, ze traktuje to jak prace, niestety za darmo heheh:D:D, szkola jest na drugim planie:D, czyz to nie jest jakis szczyt, poza tym nie spie, pojde kolo 2'00:)