Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Malarstwo / Rzeźba / Architektura -> The Hall of Fame :P
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:40, 07 Cze 2006    Temat postu:

Ej no nie umniejszyłam, po prostu nie chciałam przechwalać - bo podobno tego nie lubił ;)
Co do tego kierunq - awangrada, ale zauważ, że taka, która sobie nieco irracjonalnie zaprzecza,więc...nadal awangarda? ;) Jakkolwiek dobrze zauważyłaś tym wykropkowaniem, że od lat '60 już nikt nie stara się nadać jego dziełom innego kierunq niż szufladka sygnowana po prostu jego nazwiskiem. "To styl Beksińskiego" i żaden inny ;)
Spalił zdjęcia i nigdy nie opublikował pisanych przez siebie wierszy - prawie nikomu ich zresztą nie pokazywał.
Bał się śmierci. I raczej zwracał pedantyczną uwagę na zachowanie środków ostrożności. Tyle, że przed losem nie da się ukryć. Nie ma takiego rygla w drzwiach, którego Kostucha nie otworzy... W przypadq Beksińskiego klamkę u drzwi w charakterze Śmierci nacisnął 19-letni wtedy syn przyjaciela...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Śro 19:44, 07 Cze 2006    Temat postu:

Bał się śmierci, lecz wciąż ją kontemplował. Widział śmierć w Sztuce, w jakiejś sferze wyobraźni. Patrząc na jego obrazy wciąż do głowy przychodzą na myśl skojarzenia z drugą wojną światową, Niemcami i nazizmem, a jednocześnie jakąś hybrydą ciała, zniekształcenie i potworną, przerażającą deformacją człowieka. Sylwetki humanoidalne mają kości na zewnątrz, hełmy, albo flaki - a wszystko w strasznych barwach. Kopie po głowie, po guście, po żołądku i po refleksji. Ten człowiek bał sie śmierci, bo chyba zbyt dużo o niej wiedział.
A śmierć godna jego. Godna artysty Śmierci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:45, 08 Cze 2006    Temat postu:

Matko Polko Sucha zgodnie z obietnicą ;) Tylko, że zacznę od końca, ok? Bo ta 4 pozycja jest dość kontrowersyjna...

A więc - obraz nr 4.
Obawiam się, że nie jest on autorstwa Muncha.
Dla porównania:


To co Ty zamieściłaś to praca autorstwa Werner'a Horvath'a - jego nowokonstruktywiczna wizja Dziewczyn na moście (czy jakoś tak). Więc tak brzmi odpowiedź - trzy panny stojące na moście, oto co przedstawia ten obraz. Dostanę lizaka? ;)
Z pracami Horvath'a miałam już swojego czasu do czynienia, gdyż świetnie upolitycznia on ich tematykę, czego przykład oczywiście pokażę:



Tworzy z niebanalnym humorem:


Heh, jeśli mam być szczera, to dziwi mnie fakt, że nikt nie zwrócił uwagi na rażacą oko odmienność tego 4. obrazu od pozostałych trzech - zupełnia inna koncepcja, kolory, technika. No nic, teraz już w każdym razie wszystko jasne ;)

Obraz nr 3.
No cóż, scena niewątpliwie przedstawiająca zdarzenia z Golgoty. I tak bodajże brzmi tytuł tego obrazu - Golgota. Jezus na krzyżu. Tłum, a wśród niego i oprawcy i uczniowie, Matka, zwykli Hebrajczycy. Co się najmocniej rzuca w oczy to miny tych na pierwszym planie - szydercze, uśmiechnięte; postać centralna, z uniesioną brwią ma, jak dla mnie, nawet lekko autoportretowe zarysy - jak gdyby Munch poprzez twarz tego męźczyzny pytał "i co? po której stronie mam stanąć?".

Obraz nr 2.
Autoportret z zapalonym papierosem. Jak dla mnie najlepszy z tych, które Munch stworzył ku swojej "nie-chwale". Pociąga mnie ten wzork skupiony i zdecydowana mina jaką obdarzył na tym płótnie swoją twarz. To takie...dekadenckie. Nie jest w tym wyniosły, ani zarozumiały. On na coś czeka. Jest majestatyczny. Świadomy swojej wielkości, choć nie obnoszący sie z tym.
Niestety następna autopodobizna jest już zaprzeczeniem tej zamieszczonej przez Ciebie Suschi...

Bo tu Munch pokazuje swój upadek. Wpadł w alkoholizm i manię prześladowczą,depresję. I myślę, że na tym portrecie nie ujął sobie z niczego.

Obraz nr 1.
Wieczór na ulicy Karla Johana. Co mnie tu najbardziej uderza? Ten sztuczny wyraz twarzy namalowanych postaci. Nienaturalnie wybałuszone oczy damy z prawej strony. I tej za nią. Gentelman pomiędzy nimi też zresztą ma pełne sztuczności spojrzenie. Jakby ci ludzie nosili bezwyrazowe maski. Są typową uliczną ławicą anonimowych postaci podążających gdzieś we własnym kierunku. Taka typowa scena z miast - tyle, że oczywiście nacechowana trwogą autora, jego delirium na punkcie samotności.

Osobiście jakoś szczególnie nie gloryfikuję twórczości Muncha. Bardzo podoba mi się jednak jedna z jego autowariacji:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Czw 14:20, 08 Cze 2006    Temat postu:

nadszedl czas na rozwiazanie:
zaczne od obrazu nr 4. no jest mi bardzo przykro ze tak sie stalo, znalazlam obraz w galerii E.Muncha i z dokladnym opisem. wiec nie wiem jak to mozliwe. ale bardzo przepraszam i dziekuje Demoniq ze zwrucilas na to uwage.

obraz nr 1.
w tym obrazie wazne jest to aby dostrzec wlasnie te oczy!! w przekonaniu oczy sa zwierciadlem duszy, a E.Munch nie wiezyl ze czlowiek ma dusze, i jak jest ona czysta to moze trafic do nieba. tu tez troche racji mial Humma ktory zauwazyl ze to ludzie idacy na smierc, ze sa smutni bo nic ich nie czeka po smierci. moze nie sa to do konca ludzie idacy na smierc, ale wlasnie smutni bo nic ich nie czeka, bo nieba nie ma. zastanie ich smierc i co wtedy? zastanawiaja sie wlasnie nad co potem?? po smierci..... racje poniekad mial takze Maheusz. ci ludzie nie maja nadziei ze po smierci bedzie lepiej, niz na ziemskim padole.


obraz nr 2
jest to oczywiscie autoportret. wg krytykow E.Munch na nim (tak jak zauwazyla Demoniq) czeka na cos, na śmierć. swoja wlasna, choc strasznie sie jej bal. tutaj takze racje mial Maheusz. papieros celowo jest umieszczony na wysokosci piersi bo to ono plonie, z powodu tragedii jakie maja miejsce na ziemi. jest to tez pewnego rodzaju westchnienie dlaczego TEN ktory powinien nic z tym nie robi. jest to autoportret ale ma on na celu przedstawienie kazdego zwyklego, szarego czlowieka ktoremu plonie serce na mysl o tym co sie dzieje dookola. jest ono takze trawione przez leki i demony( jak by sie dobrze przyjzec to zauwazycie na drugim planie nie wyrazne zarysy twarzy tych zlych sil).

obraz nr 3
tutaj miazdzaca jest interpretacja Demoniq. dokladnie tak. to jest on sam, i wlasnie sobie zadaje to pytanie (po ktorej ma stanac stronie??) oczywiscie kazdy wie ktora strone wybral. jednak demoniq to na tym obrazie twarze maja maski a nie na 1 RazzRazzRazz. tutaj maja te maski, bo chowaja to czego nie powinni. czyli---- mowia ze pomoga konającemu Jezusowi a tak na prawde to nie mieli najmniejszego zamiaru!!


noi to by bylo na tyle!! za starania i najlepsze interpretacje lizaka dostanie Maheusz i Demoniq. a Dorek i Humma co najwyzej buzke w czolko na pocieszenie RazzRazz moze byc??
podkreslam ze zamieszczajac interpretacje nie chcialam urazic zadnej osoby wierzacej badz jakiejkolwiek innej. sa to autentyczne interpretacje ktorych niegdys sie doszukalam na necie.

i jeszcze raz co do tego 4 obrazu- WIELKIE SORKI. ZACHOWAŁAM SIE JAK GOWNIARZ, TO SIE WIECEJ NIE POWTURZY!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:42, 08 Cze 2006    Temat postu:

Hua Hua, to kiedy stanę się szczęśliwą posiadaczką lizaczka? ;P Btw: a za wykrycie błędu żadnego bonusa? Eee..ja się tak nie bawie...;)

Pablo Picasso

Walka byków


Dziewczyna z mandoliną


Guernica


Toros Y Toreros (moje dwie ulubione grafiki)




Gwieździsta noc



Vincent van Gogh

Gwieździsta noc


Hmmm...jakaś analogia? ;)


Rene Magritte

Kochankowie


Odkrycie ognia (Discovery of fire)
[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Czw 22:45, 08 Cze 2006    Temat postu:

Point for me ^^. Jednak nie bylo tak zle z tymi interpretacjami :D. Heh... a myslalem ze zupelnie slaby jestem z odkrywania znaczen obrazow :).

Czyli nie jest tak zle Razz. Jutro sie zglaszam po lizaka ^^.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Sob 12:05, 10 Cze 2006    Temat postu:

Zafascynowanych malarstwem Zdzisława Beksińskiego zachęcam do obejrzenia programu poświeconego jego twórczości "Beksiński autoportret pośmiertny" dziś na TVP3 o godz.13:45


Sorry jesli odbiegłam od tematu...


Demoniq: Dzięki Monika za info.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:56, 13 Cze 2006    Temat postu:

Kilka odmiennych grafik autorów tego samego pochodzenia.

Augustinas Virgilijus Burba






Birutė Andriekutė



Laima Gedvilaitė Sakalauskienė








Felicija Kačenauskaitė Pinkevičienė




Liudmila Vėgėlienė








Danutė Žalnieriūtė








Opinie? ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Wto 22:01, 13 Cze 2006    Temat postu:

eh grafika juz mnie tak nie intryguje jak samo malarstwo. nie widze w tym zbyt wiele "fajnego" ale to oczywiscie jest tylko iwylacznie moje zdanie. nie bijcie za to RazzRazz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doris
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Turystyka - III rok

PostWysłany: Śro 14:44, 14 Cze 2006    Temat postu:

Hmm... faktycznie te grafiki jakieś takie... mi bynajmniej nie przypadły do gustu. No, może z jednym wyjątkiem - praca trzecia od dołu (Danutė Žalnieriūtė) jest całkiem fajna Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Śro 23:57, 14 Cze 2006    Temat postu:

Sadzę, iz nie nalezy pominąć tu obrazów Claude'a Moneta francuskiego malarza, jedenego z twórców i czołowych przedstawicieli impresjonizmu. To jeden z moich ulubionych
Claude Monet et son jardin
[link widoczny dla zalogowanych]

Giverny
[link widoczny dla zalogowanych]


Impresja wschód słońca
[link widoczny dla zalogowanych]


La promenade
[link widoczny dla zalogowanych]


Terrace
[link widoczny dla zalogowanych]

Bridge at Argenteuil
[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


I zdaje mi sie, ze nikt nbie zamieścił jeszcze jednego bardzo znanego obrazu Vincenta van Gogh'a, co tez pragnę uczynić
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S Musashi czy to nie ten obraz, o którym kiedys rozmawialismy? Ja bynajmniej ten wlasnie mialam na mysli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Musashi
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:05, 15 Cze 2006    Temat postu:

Tak to ten sam obraz. "Nocna kawiarnia- Taras" to jeden z moich ulubionych obrazów Vincenta. Chciałbym dodać jeszcze dwa jego obrazy, które jak poprzedni urzekają mnie niezwykła intensywnością kolorów jednocześnie kryjąc w sobie niezwykłą głębię:
Portret dr. Gachet
[link widoczny dla zalogowanych]

Pokój Vincenta
[link widoczny dla zalogowanych]

Pominąć przy tym nie sposób największego impresionisty Claude Monet'a i jego obrazu Boats at Argenteuil .Urzeka różnorodnością i intensywnością barw...na obrazku, który wisi w moim pokoju. Niestety mimo usilnych starań nie znalazłem zdjęcia, które oddawałoby pęłnię emocji jaka przeżywam wpatrując się w niego codziennie rano. Mimo wszystko zamieszczam go dla ogólnej orientacji w temacie
[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

oraz neoimpresjonisty Georges Seurat'a (to samo co powyżej) Popołudnie na wyspie Grande Jatte
[link widoczny dla zalogowanych]

Mimo wszystko jednak obraz Albrechta Aldorfera Bitwa Aleksandra Wielkiego zajmuje w mym osobistym rankingu pozycję nr.1. Choć zdjęcie nie jest najwyższej jakości to sam obraz onieśmiela mnie ogromem szczegółów i kolorytów oraz nadzyczajnym oddaniem realizmu i powagi chwili
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Musashi dnia Pią 6:39, 16 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Czw 21:07, 15 Cze 2006    Temat postu:

Vincent van Gogh mniej mnie tu "rusza", natomiast co do "Bitwy Aleksandra Wilekiego" to doprawdy cos wspaniałego. Az nie moge sie napatrzec. Rewelacyjna gra barw i wyostrzenie szczegółów a do tego symbolika. Obraz bardzo mi sie podoba. No i Monet, jak juz wspomniałam jeden z moich ulubionych malarzy. Tyle tylko, ze obraz troszke ma blade barwy, ale wiadomo jak to jest z poszukiwaniem kopii na necie. Ale fajno, ze zamiesciles jeszcze koleny świetny obraz tego wybitnego impresjonisty. Jak oglądam jego dzieła to wszystko staje sie takie płynne i swobodne. Mozna sie przy nich wprost relaksowac...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:07, 04 Lip 2006    Temat postu:

Salvador Dali











[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Śro 2:22, 05 Lip 2006    Temat postu:

hmmmm Salvador Dali- moim zdaniem nie ma lepszego przykladu na surrealizm niz wlasnie jego obrazy. choc ten nurt mnie az tak bardzo nie ciekawi to jednak zawsze jak gdzies wpadnie mi jeden z jego obrazow w "oczko" to (przynajmniej w moim wypadku) nie sposob przejsc obok obojetnie. jedno mi sie tutaj bardzo podoba, a mianowicie to, ze surrealizm to bunt wobec wszystkiego co "stare" i "zbyt realistyczne", ze tworzono dziela wykozystujac element tak jakby pewnego zaskoczenia i totalnego absurdu.
gdzies kiedys na jezyku polskim w liceum uslyszalam tez ze Meret Oppenheim byla przyrownywana do niego pod wzgledem kunsztu artystycznego. cos mi swita ze chyba nawet twierdzono ze obrazy obojga sa bardzo podobne. noi tu bym sie juz zastanawiala nad taka teoria. ja osobiscie nie jestem zbytnio przekonana. a dla porownania oto wlasnie jeden z jej obrazow

[link widoczny dla zalogowanych]

oczywiscie nie jestem tez znawca sztuki wiec moge poprostu sie nie znac RazzRazzRazzRazz

a co do obrazow zamieszczonych przez Ciebie Demoniq to zawsze mnie bardzo intrygowal obraz nr 4. takze w liceum podczas przerabiania surrealizmu w literaturze przy jednym z dziel w ksiazce byl zamieszczony ten wlasnie obraz. interpretowalismy go za pomoca owego utworu. ehhh ile "fajnych" i ciekawych rzeczy mozna sie w ten sposob dowiedziec......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Czw 22:12, 06 Lip 2006    Temat postu:

Grafika znajomej ( julievna) z serwisu ateista.pl



Ładne, fajne i w ogóle ale czy mogłoby być mniejsze? Wiem że szczegóły są teraz lepiej widoczne ale nie da się tego ogarnąć w całości i za długo się ładuje.

Demoniq: Zmniejszone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
VI Leser podrywacz



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Waldenburg / TiR IIIr. Gr. D(uzdrowiskowa)

PostWysłany: Pią 11:00, 18 Sie 2006    Temat postu:

Jak dla mnie najpiękniejszym kierunkiem w sztuce jest secesja...szczególnie jej czeska odmiana, którą reprezentuje twóczość Alfonsa Muchy :D

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale uwielbiam również twórczość Salvadora Dali, Fridy Kahlo [link widoczny dla zalogowanych] , Zdzisława Beksińskiego, Claude'a Monet...i jeszcze paru by się znalazło :)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia
VI Leser podrywacz



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 22:59, 01 Lis 2006    Temat postu:

hmmm.....nie wiem czy źle nie zrozumiałam Suschi, ale napisałaś, że Breakfast in the fur to obraz...??? bo jeśli tak, to się nie zgodzę. Oj bardzo się nawet nie zgodzę. Z tego co mi wiadomo jest to obiekt surrealistyczno-dadaistyczny. (Znaczy się coś, co można pomacać:))
Jeśli chodzi o surrealizm to sztandarowymi twórcami, przed którymi padam na twarz są: Max Ernst i Andre Masson.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Czw 2:26, 16 Lis 2006    Temat postu:

Blake:



I jeszcze z Ewą Szur prosze się zapoznać:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze trochę erotyzmu różnych autorów:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata19
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:46, 10 Lut 2008    Temat postu: Pytanie do obrazu z obejmującymi się szkieletami

Mam bardzo ważne pytanie. Potrzebuje do matury obraz z obejmującymi sie szkieletami. Ten obraz ukazany został na tej stronie. Bardzo proszę o pomoc. Potrzebuję autora i tytuł tego obrazu, gdyż bez tych danych nic nie moge zrobić. Jeżeli ktoś potrafi mi pomóc to bardzo, bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich użytkowników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qenvel
MODErator



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA - ROK III - GRUPA III

PostWysłany: Wto 0:10, 19 Lut 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi Ci o obraz powyzej toż to nie kto inny jak Zdzisław Beksiński,1984, praca wykonana w oleju na płycie pilśniowej. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chriss_de_valnor
II Młody kot



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: politologia

PostWysłany: Wto 16:39, 19 Lut 2008    Temat postu:

suschi20 napisał:

gdzies kiedys na jezyku polskim w liceum uslyszalam tez ze Meret Oppenheim byla przyrownywana do niego pod wzgledem kunsztu artystycznego. cos mi swita ze chyba nawet twierdzono ze obrazy obojga sa bardzo podobne. noi tu bym sie juz zastanawiala nad taka teoria. ja osobiscie nie jestem zbytnio przekonana. a dla porownania oto wlasnie jeden z jej obrazow


z ta drobna rożnicą, że to nie obraz, tylko 'rzeźba' lub raczej po prostu oklejona futrem filiżanka, zalezy jak na to patrzec;)

oż! umknęła mi errata Kasi, przepraszam zatem za powtorzenie:)


Ostatnio zmieniony przez chriss_de_valnor dnia Wto 16:45, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Malarstwo / Rzeźba / Architektura Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin