topka - Extasy

topka

utwór napisany został z punktu widzenia narkomana

Co przed oczami jest
Zauważyć trudno
Brak życia, sensu też
Slajdy na końcu
Wspomnienia na początku
Tak jest gdy zazywasz
Smak euforii
Wzbij się, poczuj to
Wzbij się by spaść
Żebyś mógł to zrobić
Jeszcze raz

Ref:
Nie żałuj sobie
Zrób to, skoczyć raz tylko
Przeżyć
To twoja pasja
To moja pasja
Dobrze o tym wiesz, więc
Poddaj się temu w zupełności

Chodź i wkręć się na maxa
Odjazd i czad
To świeta prawda
Ciemno się robi powoli i gasnie
Smak strachu
Przeszywa na całego
Smak euforii
Wzbij się, poczuj to
Wzbij się by spaść
Zrób jeszcze tylko
Ten jeden krok

Ref:
Życie - rzecz ważna
Problemy - masz ich dosć
Odleć to poczujesz sie wolny
Bez zakazów
Bez nakazów
Zrób to
A poczujesz ulgę

Nie żałuj sobie
Zrób to, skoczyć raz tylko
Przeżyć
To twoja pasja
To moja pasja
Dobrze o tym wiesz, więc
Poddaj się temu w zupełności

Twój wybór - wazna sprawa
Zmuszac nie będe, bo to twoja działka
Ja tylko mówię
Słuchasz ty i myslisz
W końcu co może się stać?
Więc...

Ref:
Nie żałuj sobie
Zrób to, skoczyć raz tylko
Przeżyć
To twoja pasja
To moja pasja
Dobrze o tym wiesz, więc
Poddaj się temu w zupełności

PlayR

Treść mnie przeraża. Jestem bardzo wrażliwy na tym punkcie. Od strony artystycznej jednak nie mam nic do zarzucenia. Podobnie jak w przypadku "it's my force" chciałbym usłyszeć całokształt razem z muzyką. Mam nadzieję, że wkróce będzie to możliwe.

topka

Mnie nie przeraża, bo obracałam sie w tym środowisku (tylko nie myśl sobie Bóg wie co...). Muzykę prawdopodobnie usłyszysz już niebawem.

AnouaaR

Oh! Coz za istotne wyznanie.

topka

W przeciwieństwie do niektórych szukam wszędzie inspiracji na moje utwory. Very Happy

AnouaaR

Do jakich "niektorych"?

Wiesz, dla mnie to troche pretensjonalne. Albo jestem ograniczony, albo po prostu zbyt plytki, ale dla mnie pisanie o draga w sposob taki, ze rownie dobrze mozna by bylo o masturbacji nie jest "elo". Do tego jeszcze piszesz, ze to Cie nie przeraza, bo masz stycznosc z takimi ludzmi. Znieczulica?

Dorian Gray

Trochę przekłamany obraz tego narkomana. Ja tam nie wiem, ale każdy heroinista, jakiemu dane było powiedzieć coś szerszemu gronu mówi, że to samo szczęście - więc o co chodzi?
O jakim narkomanie mówimy?

topka

po 1: to ja nie mam do nikogo ani do niczego pretensji.

AnouaaR

Alez droga kolezanko, przeczytalem. Dla mnie to utwor o masturbacji, typowy. Moge linijka po linijce analizowac, ale po co?
Czytam dokladnie Twoje wypowiedzi. Jak kazdego innego forumowicza. Nadal wydajesz sie byc pretensjonalna z tym bohemowym szpanem "znalam narkusow". Wow, ale mi wyczyn. Ale ja Cie pytam dlaczego nie przeraja Cie ci brudni, niemyci i smierdzacy narkomani? A nie dlaczego ja nie czytam Twoich postow.

topka

AnouaaR