Dlaczego Kanclerz nie pozwala studentom ćwiczyć na siłowni?

Humma kavula

Jak w temacie, jak myślicie?

Grzemek

bo zupa jest za słona a kobieta nie doprawiona?
stary lepiej odpowiedziec sobie na pytanie dlaczego dzieci umieraja w Etiopii z głodu! bo to pierwsze pytanie jest retoryczne...

PlayR

To pytanie powinno być skierowane do kanclerza. Łap w końcu za kamerę i przejdź się do gabinetu.

Humma kavula

I tak zrobie po świętach ! Przy okazji sklecę mały reportażyk w stylu Michela Moora na ten temat.

NiG

Dorian Gray

Nieco odchodząc od tematu (nieco)...
Mam wrażenie, a i nie tylko ja, a i nie tylko wrażenie, że Humanistyczna Jazda jak i TV Zamkowa to "organy" do reklamowania PWSZ. Co za tym idzie:
zapomnijmy o krytyce
zapomnijmy o wolności słowa
zapomnijmy o długim artykule na temat niekompetencji tego czy tamtego
zapomnijmy w ogóle o dziennikarce

Czytając HJ i oglądając Zamkową, można dojść do wniosku, że tu same dobre rzeczy się dzieją.
Humma, zmień to :)

spawn

nom dobrze mówisz właśnie oglądając TV zamkową mówi sie tylko jak tu pięknie i ładnie.

Elvis

przyznam sie osobiście, że jestem rozczarowany ową siłownią. byłem tam raz pomyślałem pociecze sobie solidnie i co ? nic. założyłem ile się dało na sztangę. 50 kg to max obciążenia ile można założyć. powód ? więcej nie ma. jeszcze żeby było śmieszniej to ta ławka stoi na samym środku. Więc słowo "poćwiczyć" co do tej siłowni jest za duże. tam co najwyżej można spędzić czas udając, że się ćwiczy

Robertos

Dorian Gray

Robertos-> A zjadliwy tekst o redaktorze naczelnym może być?
Nie napisałem, bo nie piszę do tego... do tej gazetki. :)

Robertos

Jasne mozesz napisac nawet o mnie. Ale mnie wpieniją takie opinie. Nie ma wolności słowa... Śmieszne... Zero argumentów towarzyszu Dorian? Dziwne chcesz powiedzieć co Cię boli a Ci się nie chce.

Dorian Gray

Nie mów do mnie towarzyszu. Mów tak do swoich fanów.

Po drugie: jakie argumenty?! Człowieku, popatrz ty na swoją "gazetkę".

Nie jestem dziennikarzem. To nie do mnie należy praca w HJ. Pozostawiam ją o wiele wspanialszym i kompetentnym osobom, takim jak ty.

Zwróć uwagę na swój post: jakoś ty za bardzo nie przedstawiłeś obrony.
A potwierdzeniem moich słów niech będzie ten śmieszek, który przetacza się po szkole, gdy wychodzi nowy numer.

Robercie, nie mam ochoty się z Tobą kłócić, bo nie widzę sensu. Napisz ty jakiś wysoce łagodny obsceniczny erotyk i daj mi święty spokój. Domagasz się na łamach HJ krytyki? Właśnie ją otrzymałeś.
I zaznaczę jeszcze, że całkowicie zignorowałem poziom HJ. Wiadome jest, że będzie różny, bo różni ludzie bez sita tam pisują. Nie rozumiem natomiast, dlaczego nasze studenckie organizacje służą do reklamowania PWSZ. O to mi chodzi, kochany poeto.

Humma kavula

Jeśli o mnie idzie to nie mam nic przeciwko robieniu reklamy PWSZ, z tym że PWSZ mogłaby się odwdzięczyć i dac poczwiczyć trochę na siłowni

Robertos

Ale dlaczego nie chcesz tego napisać? Możesz to zrobić. Twierdzisz, że wypisujemy tu same zalety PWSZ. Poniekąd masz racje. Dzieje się tak dlatego, że studentom się w tej uczelni podoba. Dla mnie PWSZ to świetna uczelnia, która daje duże możliwości, pozwala mi się realizować i przy okazji świetnie się bawię. Dlatego nie będę wieszał psów na wałbrzyskim PWSZ. A propos do gazet nie piszą tylko dziennikarze. Każdy, kto ma inne zdanie o naszej uczelni może to napisać. Los chciał, że niezbyt często natrafisz na krytykę systemu reprezentowanego w PWSZ Wałbrzych. Każdy może coś napisać od siebie a Ty twierdzisz, że nie ma wolności słowa... Pewien znany nam wykładowca powiedziałby: "żenua" (w wolnym tłumaczeniu żenada). Mam prośbę pojedź na miesiąc na Białoruś. Tam dowiesz się co oznacza wolnośc słowa...

Robertos

Drogi Maćku polecam kolejny numer tego... Znajdziesz tam cos dla Ciebie. W zasadzie coś o Tobie. pozdrawiam

nothingman

DLACZEGO NIE?? BO NIE!!!
Diabel-> Poproszę o bardziej elokwentne wypowiadanie się z twojego posta nic nie wynika

Dorian Gray

Robertos-> Ok, zajrzę. Zresztą, jak zwykle.
(nie mogłem odpowiadać, bo nie miałem długi czas internetu)

Pytanie, zupełnie niezobowiązujące: czy numer, który ma się wkrótce ukazać, został już zamknięty? Bo tak ględzisz i ględzisz i aż we mnie dziennikarza obudziłeś. ;]

Robertos

Drogi kolego numer Humanistycznej Jazdy jest dla Ciebie zawsze otwarty:) Dokładnie sie zastanów czy chcesz pisać do tego... Tej gazetki:) Juz w tym tygodniu bedziesz sławny!!! Troche mnie poniosło heheh. pozdrawiam

Dorian Gray

Hmm, to dobrze, że będę sławny. Łatwiej mi przyjdzie cię pozwać, w przypadku ewentualnego potwarzu.

Dorian Gray

Hmm, miałem być sławniejszy, a tymczasem zapachniało dziś zupełnym brakiem profesjonalizmu, histeryczną desperacją i fochem zranionego, zarozumiałego poety. Poruszył Pan mnie, (pozwól, że przejdę na Pan - pozostawanie z tak niekompetentnym człowiekiem w relacjach na "ty" może umniejszyć mojej godności) jednak do bólu.

Chyba większą reakcję wywołał Pan wśród moich znajomych, którzy wręcz nie mogli powstrzymać się od uronienia łzy i uśmieszku (i uwagi: ile błędów!). Rozumiem, że głównym powodem napisania tego "artykułu" miała być dekonspiracja Doriana Graya. Cóż, zapewniam Pana, że ten kto miał wiedzieć, wiedział, a reszta mnie nie interesuje.

Trudno jest mi podejmować jakikolwiek dialog z niekompetencją i desperacją, dlatego chwilowo pozwolę Panu cieszyć się własnymi kredkami i wierszykami.

Życzę rychło zakończonej kariery,
student II roku FP, Dorian Gray, Maciej

--edited--
Zauważyłem także, że bardzo zboczyliśmy z tematu i tym samym zabraliśmy Hummie jego temat, za co Hummę przepraszam. Jeśli Szanowny Pan Redaktor pragnie napisać coś od siebie (tylko proszę to wcześniej wrzucić w Word'a), to jestem do dyspozycji w nowym, innym wątku, którego założyć Poeta nie chce.

martin

i tym optymistycznym akcentem wrócę do tematu >>> jak to w końcu z ta siłownia jest, każdy może ćwiczyć, czy tez nie?;)

Robertos

Panie Macieju co się stało??? Jaki desperat??? Tekst miał powstac od dawna. A Pan jest świetnym przykładem (wręcz książkowym!!) studenta, o których pisałem. Spisałem tylko naszą rozmowe z tego działu. Nic nie dopisałem. Zacytowałem Pana słowa. A drogi Dorian Gray bał sie dekonspiracji? Zdziwiłem się, dlaczego tak Pan zareagował. Przeciez tam nic nowego nie było. A chyba zdaje sobie Pan sprawę, że odpowiada Pan, za słowa umieszczone na forum??? Pozdrawiam serdecznie!!! Gratuluje sławy. Życzę (dla odmiany) powodzenia w dalszym etapie edukacji.
PS. Wielkie sorki za to, że zboczyłem z tematu i pogwałciłem zasady. Ale to zaczął Pan DG. Musiałem odpowiedzieć. Przepraszam.

Scarlett

bo Kanclerz chce mieć spokój jak ćwiczy ;)

maheusz