Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy podoba Ci sie ktos z Uczelni?? |
Tak, podoba mi sie pewna Pani... |
|
43% |
[ 24 ] |
Tak, podoba mi sie pewien Pan... |
|
34% |
[ 19 ] |
Nie nie ma takiej osoby |
|
21% |
[ 12 ] |
|
Wszystkich Głosów : 55 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Czw 0:23, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czy tylko ja nie znosze tego hamerykańskiego święta, czy jest ktoś jeszcze? Walę tynki!
Precz z płytkim wyznaniem miłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnouaaR
IX Forumowy dowódca
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja Publiczna - Rok III - Grupa I
|
Wysłany: Czw 1:10, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jestes bez pary, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
PlayR
AdministratoR / CAMEratoR
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FP III - gr B (czasami)
|
Wysłany: Czw 3:02, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe robi takie wrażenie nie? Ale niech sam się wypowie. Ja mam dziwne podejście do tego "święta". Niby zawsze na nie czekam, bo moźe wreszcie odezwie się skądś ta jedyna... a potem już go nienawidzę, bo nigdy żadna się nie odzywa... Dlatego źle mi się kojarzy. Może wreszcie się to zmieni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akuma
Emerytowany Admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Absolwent PWSZ / SSAmgr I Uni. Wroc.
|
Wysłany: Czw 10:12, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam do samych walentynek nic nie mam . Dlaczego zakochani mieliby nie miec swojego święta? Głosem poety możnaby powiedzieć, że zakochani mają swoje swięto kazdego dnia bycia razem, ale rzeczywistość nie zawsze bywa tak różowa.
PlayR napisał: | Ja mam dziwne podejście do tego "święta". Niby zawsze na nie czekam, bo moźe wreszcie odezwie się skądś ta jedyna... a potem już go nienawidzę, bo nigdy żadna się nie odzywa... Dlatego źle mi się kojarzy. Może wreszcie się to zmieni? |
A moze ta jedyna też czeka abyś Ty się odezwał ? Na tym własnie polega pulapka walentynek - to takie święto, w które wydaje nam sie, że ktoś sie nami zainteresuje. A tymczasem pomijamy drobne (subtelne :) ) sygnały wysyłane przez płeć piękną w inne dni roku . Dlatego własnie podchodzę do walentynek z luzem i lekkim dystansem. Fajne święto ot co .
Jedyne co mnie drażni w walentynkach to ogromny hype ze strony mediów oraz coraz większa komercjalnizacja tego święta (czy swieto z USA może byc niekomercyjne ). Wszędzie walentynkowe gadżety i tłumy ludzi czekających na naszą kasę. A dla tej drugiej osoby, która na nas czeka lub już z nami jest, najważniesza jest nasza obecnośc i uczucie a nie jakiswalentynkowy gadżet z supermaketu .
i żeby się nikt nie czepiał, że jest offtop - walentynki są ściśle związane z tym tematem
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalinka
IV Młodszy kujon
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Politologia-RokIII-GrupaII
|
Wysłany: Czw 13:00, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mnie walentynki doluja bo tez czekam ze moze w tym roku on sie odezwie i zawsze jakas nadzieja jest apotem jak ani widu ani slychu to sie smutno robi. i co roku takie czekanie, mozna wpasc w opsesje czy cos :)
a ten przystojniak z politologii nawet nie zwraca na mnie uwagi :( chlip chlip... zycie jest okrutne :(
[edit]fresh
jesli piszesz dwa posty w bliskim odstepie czasu po sobie, korzystaj z funkcji edytuj (ZMIEN), nie pisz 2 postow pod rzad, zapraszam do regulaminu w dziale faq, pozdrawiam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Czw 13:45, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
kalinka-> Podaj mi swój adres domowy, to ci przyślę walentynkę! :)
AnouaaR=> Najśmieszniejsze jest to, że nie. Jestem, jak to się nazywa, zajęty. Przynajmniej w weekendy, bo w tygodniu zwykle zdradzam mentalnie z dziesiątkami kobiet na PWSZ :) Po prostu nie wierzę w to święto. Nie traktuję go nawet, jak Akuma, humorystycznie. Irytuje mnie dobroć
Ale czego można się spodziewać po libertyńskim nasieniu.
A co do poety i jego wierszy odnośnie miłości, to proponuję Marcina Świetlickiego:
Oczywiście... że nie ma miłości/ Nie ma i nigdy nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnouaaR
IX Forumowy dowódca
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja Publiczna - Rok III - Grupa I
|
Wysłany: Czw 13:56, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dorian Gray napisał: | Ale czego można się spodziewać po libertyńskim nasieniu.
|
Ty tez?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Czw 15:06, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jak najbardziej :) Libertynizm, masonizm, hedonizm, egoizm i dekadentyzm i modernizm to moje nurty przewodnie. Ale już dosyć o mnie - czas pomyśleć, co kupić dziewczynie na te głupie "święto".
Ma ktoś jakiś pomysł, czym zaskoczyć swoją pociechę (prócz kwiatów)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnouaaR
IX Forumowy dowódca
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja Publiczna - Rok III - Grupa I
|
Wysłany: Czw 15:44, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dorian Gray napisał: | Jak najbardziej :) Libertynizm, masonizm, hedonizm, egoizm i dekadentyzm i modernizm to moje nurty przewodnie. Ale już dosyć o mnie - czas pomyśleć, co kupić dziewczynie na te głupie "święto". |
Istny libertyn, po prostu... Kup jej jebaka z karbali oraz dziewczynke w ciazy, w ktorej pochwie zaszyjemy szczura, zywego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalinka
IV Młodszy kujon
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Politologia-RokIII-GrupaII
|
Wysłany: Czw 17:44, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dzieki Dorian, poprawiles mi tym humor :) ale przezyje to cale swieto, pozdrawiam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evil Jin
III Doświadczony kociak
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 21:19, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Maheuszu a ta pani co się tobie podoba jest z naszej grupy ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Czw 22:20, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe... A to już moja słodka tajemnica ^^. W każdym razie wszyscy zainteresowani wiedzą o co chodzi - nie ma to tamto ;). A jak będzie... to zobaczymy... Choć na Walentynki nic szczególnego nie planuję :). Przyglądaj się mi - to może zajarzysz o kogo biega .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evil Jin
III Doświadczony kociak
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 22:40, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Miło zobaczyć jak kumpel się do roboty bierze , pamietaj o tym by sie nie poddawać i dążyć do celu mój przyjacielu
ps. pozdro z okolic szkoły
|
|
Powrót do góry |
|
|
słonko
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FP III rok, grupa D
|
Wysłany: Pią 13:27, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kalinka to podejdz sama do tego chlopaka i zagadaj, w dzisiejszych czasach faceci lubia byc zdobywani. Chcialysmy rownouprawnienia to je mamy :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Pią 13:53, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba, że trafi na jakiegoś staromodnego dżentelmena . I co wtedy? ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
słonko
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FP III rok, grupa D
|
Wysłany: Pią 14:56, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hehe faceci konserwatysci sa najgorsi:P nigdy nie wiesz co sobie o tobie pomysla, a najgorsze jest to ze mozesz ich gleboko przestraszyc swoja zbytnia smialoscia :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
martin
aDMinistrator
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Absolwent rok 2007
|
Wysłany: Pią 14:59, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mi sie podoba Pani, ktorej imienia nie znam, uczeszcza z Qenvel do grupy (Qenvel chyba wie o kogo chodzi) i ma blond włosy... a powiem ze mi sie bardzo podoba, co sobie bede zalowal!!!:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalinka
IV Młodszy kujon
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Politologia-RokIII-GrupaII
|
Wysłany: Pią 19:40, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
z tym chlopakiem to jest tak ze go widze raz na tydzien bo go jakos wiecej nie ma w szkole niz jest, ale dziekuje za rady :)
pewnie w koncu odejdzie z tej szkoly a ja nawet nie wiem jak sie nazywa
Akuma: Połączyłem Twoje posty post. Jesli zapomniałaś czegoś dopisać to uzywaj opcji "edytuj". Przy okazji pozdrawiam i witam na forum :).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamiś
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja Publiczna-Rok III- gr II
|
Wysłany: Pią 19:48, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubie walentynek...W zeszlym roku,akurat tego dnia zaczęłam sie spotykac z miloscia mojego zycia...Ale juz nie jestesmy razem. I pewnie te walentynki takie fajnie nie beda,w szczegolnosci ze nastepnego dnia mam poprawke...Zamiast myslec o tym, bede sie uczyc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabel
Emerytowany Diabeł
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła;)
|
Wysłany: Sob 15:50, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Podobno święty walenty jest patronem ludzi obłąkanych;) Ale tak na zdrowy rozum to nawet można sie z tym zgodzić:)
Ja równiez do walentynek nic nie mam dlaczego może być dzień mamy dzień kobiet a nie miało by być jakiegos swięta zakochanych? jestem jak najbardziej za tym świętem:) Pozdrowienia dla wszystkichj zakochanych:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
APIIAnia
III Doświadczony kociak
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Sob 17:22, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Za 3 dni walentynki To miłe świeto, jedno z niewielu naprawde przyjemnych. Zwazywszy na coraz czestrze zaloby, swieta narodowe, to chyba miła odmiana? Fajnie jest pojsc do knajpki i popatrzec na pary, czule szepcace sobie do ucha miłe słowka. Chyba nie ma innego dnia w roku...tylko 14 lutego widac szczescie tak wyraznie, na ulicach, w knajpach, autobusach..szarosc dnia ubarwiaja piekne czerowne róze...
No i Single zawsze w tym dniu maja nadzieje ze cos sie zmieni w ich życiu
|
|
Powrót do góry |
|
|
złośliwa
IV Młodszy kujon
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja-Rok III - Grupa III
|
Wysłany: Nie 13:10, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy temacik został zapoczątkowany...Chyba każdy z nas w naszej szkółce zwraca swoją skromną uwagę na jakąś ciekawą osóbkę płci przeciwnej. Sama przyznam się w sekrecie że jest pewien pan który szczególnie zwrócił moją uwagę ale jakoś nie zwraca na mnie szczególnej uwgi :(
Kamiś napisał: | Ja nie lubie walentynek...W zeszlym roku,akurat tego dnia zaczęłam sie spotykac z miloscia mojego zycia...Ale juz nie jestesmy razem. I pewnie te walentynki takie fajnie nie beda,w szczegolnosci ze nastepnego dnia mam poprawke...Zamiast myslec o tym, bede sie uczyc... |
Doskonale znam Twoje zmartwie poniewaz w identycznej sytuacji jestem ja sama . To strasznie kiedy pomysle ze teraz prawie kazde walentynki beda mi sie kojarzyc z moja wspaniala miloscia z ktora juz nie jestem...Z jednej strony ciesze sie ze nastepnego dnia mam poprawke bo przynajmniej nie bede skupiac mysli na niczym innym niz na nauce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiG
EXMoD in Da' HoUsE
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych B.K. Absolwent TiR / specjalność uzdrowiskowa / Student USM UE w Jeleniej Górze (GRiT)
|
Wysłany: Śro 21:55, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kamuś napisał: | a ja generalnie jestem strasznie kochliwa więc- STRZEŻCIE SIĘ......Kamuś nadchodzi.... |
Strasznie kochliwa?!Podbno klijętki z wąsem(meszkiem na górnej wardze)są strasznie kochliwe.Czy mi się ktoś podoba?!Oczywiście(pewna dziewczyna,żeby nie było)!Pozostawiam inicjały ów zacnej dziewczyny tylko dla siebie!
Kamuś napisał: | Ok, żartuję ale wielkie pozdrowienia dla tych ktorzy czują się niekochani, niepotrzebni itd itp.... |
Dzięki za pozdrowienie!:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)
|
Wysłany: Czw 10:07, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A napisze sobie moze troszke w przeciwna strone tego tematu.Czesto zdarza sie tak, ze gdy kogos poznajemy to robi on na nas duze wrazenie, jestesmy nim zafascynowani i wzbudza w nas pozytywne emocje!Jednak jak to zawsze bywa na poczatku znajomosci, nie znamy charakteru tej osoby, a wiec nasze oczy sa przysloniete tym urokiem zewnetrznym, a ta cala oslonka powoduje, ze nie zauwazamy wad tej osoby. Ale w miare uplywu czasu ulega to zmianie...Zagłebiamy sie w dyskusje, poznajemy światopoglad tej osoby, ustosunkowanie do roznych spraw, a przede wszystkim do ludzi. I niestety czasami zdarza sie sie tak, ze ów czar po prostu pryska!!!Charakter i zachowanie bierze gore nad urokiem i wdziekiem! I uwazam, ze jezeli czyjas osobowosc nam nie odpowiada, to nie ma sily, ktora sprawilaby, ze ktos bez opamietania bedzie patrzyl na tę osobe jak w obrazek! I nie potwierdza sie opinia, ze patrzymy na wyglad!Przynajmniej ja tak sadze!Owszem jest to wazny aspekt ale tak, jak napisalam wczesniej- jezeli postepowanie tej osoby pozostawia wiele do rzeczenia to automatycznie jej notowania spadaja! Nawet gdyby byla chodzacym bóstwem!Przegra!!!Najgorszy w tym wszystkim jest jednak >zawód<, czujemy sie zawiedzeni, ze nasze poczatkowe 'dobre' wrazenia pękły niczym bańka mydlana! I wtedy trzeba sobie głosno powiedziec- POMYLILAM SIE co do tej osoby!
I cos mi sie zdaje, ze sama moge teraz tez to powiedziec:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnouaaR
IX Forumowy dowódca
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Administracja Publiczna - Rok III - Grupa I
|
Wysłany: Czw 12:16, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie smuc sie, mowilem przeciez otwarcie, ze przy blizszym poznaniu wiele trace. (:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|