Akuma - Empatia

Akuma

Nie muszę być milion
I cierpieć za miliony
Wystarczy "jeden"
Wystarczy "za Ciebie"
A raczej z Tobą
Gdy ranimy swoje dusze
Odwracamy głowe i uciekamy spojrzeniem

Jesli ranię nieświadomie
Jesli przeze mnie płaczesz
W nocy, kiedy nikt nie widzi,
Czuję to samo co Ty -
A moze nawet wiecej
I zaczynam sie nienawidzić

Dar czy przekleństwo?
Nie myślę już o tym wogóle
Pragnę szczęscia dla wszystkich przyjaciół
Lecz nie zawsze dam radę
Życie z empatią wszytą pod skórę

maheusz

Powiem tak... przeslanie jest calkiem, calkiem, ale jak dla mnie jest to niestety dalej glownie walka z materia ;). Choc sa w tym bardzo dobre pomysly :). Oczywiscie jasne nawiazanie do Mickiewicza... do tego wieszcza... w opozycji do czlowieka, ktory pragnie tylko milosci... Tak. Ten motyw mi sie nawet podoba Razz

.

Poza tym troche zamieszania - bo z jednej strony mowisz o ranieniu sie, a za chwile wspominasz, ze ranisz nieswiadomie. Wiec jak w koncu? Tak bym stawial w tym troszke na logike ;).

Podoba mi sie za to sama puenta (takie chyba moje zboczenie, ze na to olbrzymia uwage zwracam Razz

) "Zycie z empatia wszyta pod skore". Tak. To jest dobre :).

Ale ogolnie - walka z materia... nie ma tej plynnosci, ktora lubie ;).

Akuma

Oj z płynnością mam spooooore kłopoty :D . Ciężko jest mi ugryźć temat w taki sposób aby Tongue out (1)

łynąć" przez wiersz :). Przypomina to trochę obieranie jabłka przy pomocy siekiery ale nieskromnie stwierdze, iż mimow wszystko nie jest tak tragicznie Very Happy

.

maheusz

Nie, nie bynajmniej nie jest :). Nie piszesz o banalach, masz tez utwory, ktore mi sie naprawde podobaja :). Tylko... jednak jak tak spogladam to mi to za bardzo proza pachnie Razz

. Heh... ale to tylko moja opinia - tak, ze nie przejmuj sie - mozliwe, ze ktos bardziej w temacie stwierdzi, ze sadzi co innego ;). Gusta, oj gusta sa zawsze ;). Dla mnie tam forma jest wazna... w kazdym razie dosc Razz

.

Doris

A ja się wypowiem jako człowieczek zupełnie nie znający się na poezji od strony technicznej...
Podoba mi się ten wiersz, a szczególnie właśnie to zamieszanie, które dodaje mu pewnego rodzaju naturalności, bo przecież w życiu niejednokrotnie towarzyszy nam właśnie takie zamieszanie... życie samo w sobie jest pomieszane i czasami zupełnie niezrozumiałe...
Trafia do mnie ten utwór i chyba sobie go normalnie gdzieś zapiszę Smile

Akuma

Pastors

Jak dla mnie wiersz nieco chaotyczny. Pomysł nawiązania do romantyzmu...całkiem, całkiem ale nie o te "katusze" chodziło tam przecież:)