Akuma - Wałbrzych under fire

Akuma · Wysłany: Czw 21:41, 09 Mar 2006 Temat postu: Akuma - Wałbrzych under fire

Rydwany ognia na niebie
Jeszcze 30 sekund aby spotkały się nasze spojrzenia
Świecący obiekt spadł z chmur
Wodór. 200 kiloton rażenia.

Wszystko co w tym mieście szare
Spala się w oka mgnieniu
Wałbrzych znika z mapy
W wyniku błedu systemu

Tylko Ty i ja siedzimy na dachu
Czerwone niebo odbija się w Twoich oczach
Jesteś piękna w jak nigdy dotąd
Ciepłe powietrze w twoich włosach

Przed nami orgia zniszczenia
Nie próbujemy nawet uciekać
w powietrzu złowroga cisza
jeszcze 15 sekund by kochać,
nie możemy zwlekać

Inny czas, inne miejsce
to już nas nie dotyczy
romantyczna randka w świetle zniszczenia
czy można sobie wiecej życzyć?

Chwytam Cię za rekę
Juz wiem że nie liczy sie ilość
Jak dobrze ze Cię spotkałem
To była piękna miłość

PlayR · Wysłany: Czw 22:15, 09 Mar 2006 Temat postu:

Nie znam się na sprawach technicznych, chociaz powinienem. Powiem tylko, że podoba mi się tematyka i opowiedziana historia. Oryginalne podejście. Wizja zniszczenia z tłem miłosnym. Swiadomość, że wszystko się zaraz skończy. Oststnie chwile wspólnej radości. Dla mnie BOMBA.

maheusz · Wysłany: Czw 22:29, 09 Mar 2006 Temat postu:

Potwierdzam PlayR - zaiste, wizja jest bardzo ciekawa i stwierdzam, że podoba się i tematyka i sposób opowiedzenia - kontrast śmierci z miłością... Mówiąc krótko - uczucie po przeczytaniu jak najbardziej pozytywne :). A spraw technicznych nie będę się dziś czepiał bo mi się nie chce :D.

Dorian Gray · Wysłany: Pią 0:09, 10 Mar 2006 Temat postu:

Akuma-> To jest bezwątpienia najambitniejszy Twój wiersz tutaj zamieszczony. Prawda jest taka, że poezją pokroju tamtych rymów banalnych i historyjek śmiesznych w innych wierszach, nie zostaniesz poetą (jeśli w ogóle chcesz), a jedynie drogą przebijania się przez często żmudne tematy i bardzo już oklepane, bo jednak ten motyw, który nam tu pokazałeś, już był. Co nie znaczy, jak już Ci chyba mówiłem na GG, że to źle - utwór mi się podoba, naprawdę. I wcale nie interpretuję tego jako miłość w zagrożeniu. Ja te "kilotony" i "wodory", te syntezy atomowe formuję sobie w jeden wielki mentalny orgazm miłości - tutaj też widać Twoje poczucie humoru. Czym jest miłość? 200 kilotonami. Zresztą, zestawienie zniszczenia z miłością jest nieodłącznym elementem kultury ludzkości, ot choćby odwołując się do antyku, Eros i Thanatos (Ty także zawarłeś tutaj odwołanie do mitologii - pierwszy wers).

Zdziwił mnie tylko jeden wers: "Jesteś piękna w jak nigdy dotąd". Jak to nas uczył pan dr Piekot - są to zdania dwuznaczne i trudne w interpretacji, tj. zakładają na przykład, że przedtem Twoja wybranka piękna nie była. Ba, była obrzydliwym paszczurem i ropuchem:)

Ps. Odczep się od mojej koleżanki z grupy.:>

martin · Wysłany: Pią 0:25, 10 Mar 2006 Temat postu:

ty dobre to, czy ktos wie czemu podobaa mi sie wierszyki akumy??, czy ja jestem do niego pozytywnie uprzedzony:D:D

Dorian Gray · Wysłany: Pią 0:28, 10 Mar 2006 Temat postu:

fresh-> wiesz, że pozbawiasz się tym samym możliwości głosowanie w konkursie? :D

Akuma · Wysłany: Pią 0:46, 10 Mar 2006 Temat postu:

Myszka · Wysłany: Pią 19:54, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ok. Młody zanotowałam i dołączyłam Twój wierszyk do kolekcji dla pewnego zrzędliwego pana z Krakowa:)

NiG · Wysłany: Pon 12:03, 20 Mar 2006 Temat postu:

Bardzo dobry wiersz...Najlpeszy moment->Ciepłe powietrze w Twoich włosach!!!
Mam pytanie:W ostaniej zwrotce chodziło Ci o miłość do Wałbrzycha czy raczej miłość do osoby płci pięknej?!Z kontekstu wynika,że raczej chodzi o osobę,ale wydaje mi się że równie dobrze pasował by tu Wałbrzych...
Moja interpretacja tej zwrotki:
Chwytam Cię za rekę(Chwytam za rekę Wałbrzych)
Juz wiem że nie liczy sie ilość (Ilość ludzi znikających z tego miasta!)
Jak dobrze ze Cię spotkałem(Jak dobrze,że tu się właśnie urodziłem!)
To była piękna miłość(Miłość do miasta w,którym mieszkam!...(I mieszkać będę nadal?!)

Akuma · Wysłany: Pon 12:21, 20 Mar 2006 Temat postu:

Tu mnie totalnie zaskoczyłeś - naprawde oryginalna interpretacja. Niemniej jednak pisałem to o dziewczynie, więc to miłość do osoby. Nie pisałem go z myślą o konkretnej osobie, choć akurat fragment o włosach zainspirowała pewna lady Very Happy

.

A dlaczego ciepłe powietrze? Bo zanim nadejdzie ściana ognia najpierw idze fala uderzeniowa z rozgrzanego powietrza. Długie włosy dziewczyny rozwiane przez podmuch na tle czerwonego nieba - yummy

.

NiG · Wysłany: Pon 20:51, 20 Mar 2006 Temat postu:

Akuma · Wysłany: Wto 0:44, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dorian Gray · Wysłany: Wto 0:51, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dziewczyny z fryzurą "na chłopaka" są bardziej seksowne od długowłosych. No... ale wszyscy twierdzą, że mam nieco homoseksualny gust.

Akuma · Wysłany: Wto 1:01, 21 Mar 2006 Temat postu:

PlayR · Wysłany: Wto 1:17, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ja to jeszcze nic... a co z biednym NiG'iem? Człowiek lubi być aerodynamiczny a tu nagle kazaliby mu zapuścić do pasa...

Co do długich włosów kobiet, bo widzę że takowy temat sie rozwinął, to osobiście preferuje dłuższe, jadnakże jest to element ozdoby zewnętrznej, która dla nas, prawdziwych mężczyzn jest sprawą drugorzędną. Ale jednak przyjemnie jest patrze na te długie i falujące niczym wzburzny ocean na wietrze włosy...

owieczkaa · Wysłany: Śro 12:57, 22 Mar 2006 Temat postu:

15 sekund na miłość..? Malutko coś... (P.S. dobrze, że nie jestm z Wałbrzycha..)

PlayR · Wysłany: Śro 20:36, 22 Mar 2006 Temat postu:

Zauważ Owieczko, że właśnie na tym polega dramatyzm tej sytuacji. Oni znaleźli się w wyjątkowej sytuacji, której się nie spodzielwali i nagle są świadomi, że pozostało im jedynie te kilkanaście sekund życia i mogą być w tym czasie tylko ze sobą. Jaki to musi być nagły wybuch uczuć. Prawdą jest że najbardziej kochamy w momencie gdy czujemy że coś możemy stracić. Wtedy nabiera to największych wartości bo wiemy, że już nigdy tego nie doświadczymy.

Dorian Gray · Wysłany: Śro 22:36, 22 Mar 2006 Temat postu:

PlayR-> Wiesz... wiemy wówczas, że już niczego w życiu nie uświadczymy, więc bohater mógłby równie dobrze oddać się masturbacji, tudzież włączyć sobie ulubioną piosenkę, zapalić papierosa, zajrzeć do wersów ulubionego wiersza.
Blach, nie znoszę oddanej miłości :) :)

PlayR · Wysłany: Śro 23:57, 22 Mar 2006 Temat postu:

To zależy co ma dla kogo w życiu największe znaczenie. Podmiot liryczny wyraźnie chce te chwile spędzić z ukochaną zamiast "kochać się z ręką", szukać discmana/walkmana

Odnośnie oddanej miłości - nie znam, więc nie wiem jeszcze co o niej myśleć.

Dorian Gray · Wysłany: Śro 23:59, 22 Mar 2006 Temat postu:

Zawsze można kobietę w tym wierszu zamienić sobie na cokolwiek innego. :)
Na psa reksia na przykład. Albo Kłapouchego. Mrau!

Gołąbek

[quote="owieczkaa"]15 sekund na miłość..? Malutko coś... (P.S. dobrze, że nie jestm z Wałbrzycha..)[/
Zdecydowanie za krótko, o całą wieczność- tak w przybliżeniu, Gałązko moja jabłoni :)

"Jesteś piękna w jak nigdy dotąd "- jest taka piosenka i tam leci tak:"kocham cię jak nigdy dotąd"- czy to aby nie T. Love ?