Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izyda
I Zbłąkany pierwszak
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:29, 18 Cze 2006 Temat postu: izyda - Twoje oczy słońcem jaśnieja... |
|
|
Twoje oczy słońcem jaśnieją
niebo mi przybliżając
Pocałunkiem oddycham unosząc się ku Tobie...
Słońce w Twych źrenicach odbite
unosi mnie ku niebu
Miliony lat świetlnych w Twych źrenicach odbite
jak w zwierciadle
Huragany zawirowań
umarłe sny
zabite oddechy myśli
Krzyk splątany w uścisku samotnej ciszy
I ten brzeg na którym nie ma już naszych ciał
I dziki krzyk naszych instynktownych zawirowań
Smak twojej krwi i twoich dłoni
Tylko pusty brzeg
w pustych źrenicach odbita nicość
I cisza...
samotna jak
ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Nie 21:41, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wiersz o milosci. Wiersz o stracie milosci tejze. O rozlace - dobrze pisze? :).
W kwestii uczuc, jakie we mnie budzi... jest prosty (tzn. ma duzy potencjal uczuciowy) i jako taki przemawia do mnie. Ale... nie tak do glebi. Nie potrafie sie nim zachwycic.
Od strony technicznej uwazam, ze jest za duzo powtorzen- nie wiem, czy to celowy zabieg, czy tylko niepewnosc tego, jak opisac dane wrazenie. Przykłady:
"Słońce w Twych źrenicach odbite (...)
Miliony lat świetlnych w Twych źrenicach odbite"
"Krzyk splątany w uścisku samotnej ciszy (...)
I cisza...
samotna jak
ja"
"Tylko pusty brzeg
w pustych źrenicach odbita nicość".
Nie wiem jak innych, ale mnie to po prostu razi.
P.S. Co to sa "instynktowne zawirowania"? Bo nie mam pojecia ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pastors
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pedagogika
|
Wysłany: Nie 23:17, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wiersz o miłosnej stracie czy miłosnym zawodzie?
Wg mnie jakby troche przesadzony z wyrażaniem tych uczuć.Wiem, że poezyja głównie bazuje na tym ale jak jest czegoś przesyt to też nie dobrze:)
A pozatym to spoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
izyda
I Zbłąkany pierwszak
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:48, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zachwyca ?czy nie zachwyca ? hm...
No cóż... wcale nie musi.W kwestii uczuć jakie we mnie budzi Pana patetyczny styl-heh też mnie raczej nie zachwyca ale to taka niepotrzebna dygresja oczywiście.Niech mi Pan wybaczy.Widocznie to zbyt skomplikowana tworczość jak na moj intelekt, ale i tak szanuje za kreatywność.Jeżeli chodzi o moją być moze rażącą tworczość ...no cóż oczywiście jestem świadoma że wieszczką to nie jestem ale to raczej stan melancholii skłonił mnie do napisania tegoz to rażacego tekstu postaram sie już nie razić pana zmyslu estetycznego to pewnie przez insomnie na ktorą cierpie tak sobie tu pisze dziś Ach a co do powtorzeń to mam faktycznie tendencje przesadzoną ale te byly zamierzone moze i chybione no coz nie jestem poetką (w ogole nie pisze )a instynktowne zawirowania heh no moze równie zbyt przesadzone i patetyczne -nie przecze jak na tak prosty tekst jak Pan zauważył :)ale jeżeli Pan(heh i znowu tyle powtorzeń to widzocznie nieświadome ) nie ma pojecia to nic nie poradze ,mam nadzieje że w przyszlości sie Pan dowie.Pozdrawiam :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Pon 13:10, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
I po coz ta ironia? ... ale doceniam, niech nie bedzie, ze nie ;). Tak - przyznaje prostota mnie razi, powtarzanie tez... moze dlatego, ze tego jest duzo wszedzie. Ze takie to zwykle. Ale odbiegam od tematu :].
Pisze tak jak mysle. I nie bede sie z tego wycofywal, choc wieszczem nie jestem - ot, hermeneutyzm daje rade jak zwykle ;). Tak... To by bylo na tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|