Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Sob 23:57, 03 Cze 2006 Temat postu: Maheusz - Inspirowane łaciną. |
|
|
Pamiętam dobrze -
mówili nam o przeznaczeniach.
I ginącej w czasie każdej namiętności.
Próbowali odebrać złudzenia.
Zrozum.
Odszedłem, bo odejść musiałem,
bogowie byli jak zwykle nieubłaganie, okrutnie
ludzcy.
Chciałem by znów się mylili -
sam próbowalem oszukać
(ze zdradzonego plemienia skazany banita)...
bo Ty... na przekór Tanatowi
żyć będziesz!
Więc oto stoisz przede mną,
zakuta w marmur mitu,
bez zmarszczek uczuć na swej pięknej twarzy.
Wieczna.
Pytasz,
czemu się nie cieszę?
Powiem jedno:
"Wybacz mi Dydonno..."
Ostatnio zmieniony przez maheusz dnia Nie 22:38, 04 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: administracja II rok IV grupa
|
Wysłany: Nie 1:54, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ruszylo mnie to. powiem ze to zadkosc u mnie, jesli chodzi o wiersze. tylko jedno mnie dziwi---ci bogowie, tacy ludzcy???? dlaczego ludzcy? przeciez jak sama nazwa wskazuje to BOGOWIE istoty nadprzyrodzone, niewiele maja z ludzi. i dlaczego inspirowane lacina?
|
|
Powrót do góry |
|
|
PlayR
AdministratoR / CAMEratoR
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FP III - gr B (czasami)
|
Wysłany: Nie 1:57, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To jeszcze jesteś na siłach inspirować się łaciną? Jedyne co mi przychodzi do głowy to:
"Nunc est bibendum!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Nie 11:27, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mi w kontekście ostatniego weekendu i zbliżających się wakacji: Est modus matulae!
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Nie 22:19, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
sushi20=> Bogowie sa ludzcy w tym sensie, ze posiadaja nasze namietnosci, skazy a zarazem moc ich spelniania - wlasnie sile ;). Heh... dlatego napisalem "okrutnie ludzcy". Pamietaj, ze chodzi mi o greckich bogow - oni bynajmniej nie byli istotami ze swiatla . Co latwo mozna sie przekonac czytajac dowolny mit w wersji "hardcore" .
PlayR=> To z tego przemeczenia . Choc przyznaje... z sentencji dalej ciemna masa ^^. Ten wiersz jest jednak efektem czytania mitologii po raz enty :).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Nie 22:47, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Poddajesz się inspiracji... będziesz jak Herbert, jeśli nie zaliczysz łaciny w tej sesji. Kto wie, może Zbigniew Herbert też kiedyś oblał mitologię i dlatego nazywamy go neoklasycystą. :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Nie 22:52, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie kracz . Bo sie jeszcze okaze ze masz racje ;P. Ale tak na serio to nawet nie wiedzialem, ze mozna znalezc taka znakomita podbudowe pod wiersz oparty na dramacie milosnym... w mitologii (nigdy jej powazaniem nie dazylem ;P). Ale... wszystko zalezy od spojrzenia - wszystko ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: absolwent, UJ
|
Wysłany: Nie 23:17, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Relatywizm, no... relatywizm mitologiczny, psia mać.
:D (wracam do Kubiaka)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robertos
Red. nacz. Humanistycznej Jazdy
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Filologia polska rokIII
|
Wysłany: Wto 9:27, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ludzcy bogowie.Wplatałeś się w gre opozycji(Ciemność{człowiek} jasność{bogowie})Sam mi to zażucałeś.Nie powinno być Tanatosowi zamiast Tanosowi Ale nakreśliłeś ciekawy kontrast.
|
|
Powrót do góry |
|
|
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Wto 14:59, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona sentencja z tych, cośmy sie uczyli: "plenus venter non studet libenter", czy jakoś tak.
ładnie, Math, tak "twojo". Czy myśmy się czasem dzis do siebie nie uśmiechli na korytarzu..? :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: administracja II rok IV grupa
|
Wysłany: Wto 16:34, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
maheusz czyzbys mi zalecal przeczytanie tej mitologii w wersji hArDcOrE?? jak tak to przynajmniej powiedz gdzie ja znajde, alob jeszcze lepiej sam podzuc?
P.S. milo mi bylo Cie dzisiaj poznac!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Wto 18:59, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Robertos=> Ale nie opieram na tym calego utworu (jak chcialbym zauwazyc ;)). Owszem, zgadzam sie ze pewna kontrastowosc jest potrzebna, ale czasem doprowadza do wymkniecia sie sensu wiersza (choc nie sugeruje ze tak sie u Ciebie dzieje ;P). Dlatego unikam zbyt wielkiego udzialu tegoz w mojej poezji :).
I owszem - powinien byc Tanatos, ale to tak jak z Dydon(n)a ^^. Po prostu forma krotsza wpasowuje mi sie w schemat rytmiczny wiersza :). I korzystam z "licentia poetica" - czyli moznosci modyfikowania wyrazow w zgodzie z potrzebami.
Owieczka=> Oj Owieczko, nie wiem czy zesmy sie usmiechali do siebie ;). Pamietasz? Przeciez nawet nie wiem jak wygladasz :). Ale nie wykluczam, oj nie. Zreszta siedzialem na parterze z tlumem zestresowanych studentow... wiec jesli tam przechodzilas to mozliwe to bylo. Nawet bardzo ;).
A co do wiersza to mozesz mnie smialo oskarzyc ze staczam sie na hermeneutyzm ;). Choc nie jest chyba tak zle (ale kto to oceni? - nie ja ).
Suschi=> Nawet nie trzeba niczego wypozyczac ;). Wystarczy czytac, sledzac gleboko watki... Np. czeste przypadki porywania urodziwych kobiet... i gwaltow na nich (mowiac krotko) - przyklad Europy czy takiej Kory/Persefony daje do myslenia... gdy sie nad nim zastanowimy :), poza tym okaleczanie wlasnych ojcow (Uranos i Kronos) poprzez kastracje :]. Niezbyt "mitologiczne", czyz nie? A to dopiero wierzcholek ;).
Heh... ja tez sie ciesze, ze Cie poznalem ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
VI Leser podrywacz
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 21:04, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz drogi Mati ten wiersz jest (dla mnie) bynajmniej nie jednoznaczny....i mnie także poruszył. bardzo.
"bo Ty... na przekór Tanatowi
żyć będziesz" tylko nie rozumiem o co chodzi w tym stwierdzeniu....zastanawiam się czy mam to brać dosłownie...czy tez chodzi o jej egzystencje w Twoim sercu??? (pytanie retoryczne:))
|
|
Powrót do góry |
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Wto 22:58, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kasiu, niby to pytanie retoryczne... ale jednak odpowiem ^^. Nie chodzi mi oczywiscie o smierc czyjas rzeczywista... wlasnie raczej o ta pamiec, tak podobna czasem do mitu w naszych dziwnych glowach ;). Heh... nie ma w tym czerni smierci, raczej tylko błękit pozegnan - ale tu juz za gleboko wnikam ;).
Niech bedzie, ze to tylko wiersz o milosci. Tylko.
I nadziei, ze jednak namietnosc nie zginie w czasie. Choc czasem powinna ;).
Blah.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pastors
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pedagogika
|
Wysłany: Czw 23:30, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A tu jak przeważnie nawiązanie do mitologii:))Wiersz relatywnie przedstawiający ludzkie uczucia.Spoko może byc:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|