Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Poezja -> owieczkaa *** nie zlęknę się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Wto 12:47, 13 Cze 2006    Temat postu: owieczkaa *** nie zlęknę się

NIE ZLĘKNĘ SIĘ

woskiem kleić...
co w końcu podłóg deski
co atlantydy

kłania się mitologia
nad dniem rozpostarte
skrzydło twoje

krwią chlapać...
co w końcu belki stropów
co melancholia




Komentzra odautorski: Moja Druga Lepsza Połowa po przeczytaniu tego wiersza skomentowała cytatem z ulubionego filmu "Wojaczek" tymi oto słowami:

"Piękne. Nic nie rozumiem."

Dlatego otwieram pierwszy nieformalny konkurs na interpretację: o czym to jest, mianowicie? Autor najtrafniejszej tezy otrzyma ode mnie Nagrodę (Nie, Koksie, nie taką nagrodę, jak myślisz..). Hm?

Demoniq: Posty scalone.


Ostatnio zmieniony przez owieczkaa dnia Wto 19:31, 13 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tereferka
VI Leser podrywacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Filologia polska - Rok II - Grupa A

PostWysłany: Wto 14:48, 13 Cze 2006    Temat postu:

Oj, Owieczko Droga, jak Ty mnie dobrze znasz, jak Ty mnie znasz... Aż mi Cię będzie brakowało w wakacje.
A co do konkursu, to ja nie węzmę w nim udziału, bo ja również nie mam pojęcia o co chodzi! Hm... a wydawało mi się, że rozumiem twoją poezję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Wto 19:32, 13 Cze 2006    Temat postu:

Osioł jestem, wpisałam tylko dwie z trzech zwrotek. Spójrz więc, Koksie, teraz, i powiedz. Może się co rozjaśniło. Mnie też będzie Ciebie brakować...oooo, jak się zrobiło sentymentalnie...kto by pomyślał.. Surprised(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tereferka
VI Leser podrywacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Filologia polska - Rok II - Grupa A

PostWysłany: Wto 19:46, 13 Cze 2006    Temat postu:

Dalej niewiele, ale myślę, że już jestem coraz bliżej.
Powiem tak: temat, jak mi się wydaje, nie jest tutaj nowy, tylko troszeczkę łagodniej potraktowany - myślę, że wiesz, o czym myślę.
Bardzo możliwe, że się mylę, ale właśnie mi ktoś przypomniał, że nie ma jednej interpretacji. Mimo to daj znać, jeśli odczytuję ten tekst nie tak jak powinnam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Wto 23:50, 13 Cze 2006    Temat postu:

Hmm... a mi sie dziwnie zdaje, ze uklad zwrotkowy ma wprowadzic w blad Razz. Heh... bo jesli jest:

"woskiem kleić...
co w końcu podłóg deski
co atlantydy

kłania się mitologia
nad dniem rozpostarte
skrzydło twoje"

To sensu sie trudno doszukac... Ale jesli sie zrobi tak np.:

"co atlantydy
kłania się mitologia"

"woskiem kleić...
nad dniem rozpostarte
skrzydło twoje"

Blah... ale moze to znowu moja generalizacja i noc dudniaca mi w glowie ;).

A co do interpretacji...
To jesli wziac to tak, jak jest...
Wydaje sie, ze mowa w tym, o tym, o czym piszesz (zrozumial ktos? Razz). Heh... chodzi mi o to, ze piszesz wiersz o tym, co jest tematem Twoich wierszy. I nie zamierzasz zmienic tego za nic. Tak wiec mowisz o dniu codziennym (podłog deski), ale nie zapominasz tez o dalekich krainach (atlantyda), jest skrzydlo anielskie (nieodmiennie kojarzace mi sie z hermeneutyzmem, Owieczko ;)), jest krew i belki stropow, a wiec poezja wojenna (chyba Razz) no i melancholia z krwia zwiazana... czyli te nasze rozmyslania o zyciu i smierci.

A gdyby tu zastosowac brzytwe Ockhama to leze ^^ (nawet nie wiem jak sie go pisze :D).

Wybaczcie ten post ale to majaki znuzonego umyslu ;).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pastors
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pedagogika

PostWysłany: Czw 23:22, 15 Cze 2006    Temat postu:

Maheusz na to to ja bym nie wpadł:)
Owieczko piszesz jak Norwid albo i bardziej zawile:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seam
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FP rokII

PostWysłany: Pią 9:15, 16 Cze 2006    Temat postu:

A mi osobiście nie bardzo podoba się tego typu poezja. W każdym razie owszem, mogę zinterpretować. Wiersz wyraża chęć działania, tworzenia, życia do bólu, bez wytchnienia, bez względu na przeciwności (i tenże właśnie ból spadania ewentualnego- wosk przecie taki kruchy i tak ładnie się topi). To nic, że się poobijam, krwią zbryzgam resztę zycia mego. Ta krew bowiem i te siniaki to wyraz mego zawzięcia i hardości, i butności w tym, co robię i kim jestem. Bo przecież jestem i to świadoma jestem siebie i tego, co robie. Krew i ranki mnie tylko utwierdzą w tym przekonaniu i uszlachetnią, i na piedestał ducha własnego postawią. Bo duch i świadomość jestestwa swego "górnolotnego" i chęć lotów podniebnych, ambicje wysokie ,takie ponad i nad, byle masą się nie stać, choć i tak się nią jest...Kult indywidualizmu, walki, piękna, wyżyn, siły charakteru i świadomości własnej inności- w samej sobie wartości

...bo właśnie ten duch...itp. itd. to najwazniejszy (?)
pozdrawiam cieplo:) ja tu nowa. I czytam, czym Wy się tu trudnicie

Demoniq: Posty scalone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Nie 14:23, 18 Cze 2006    Temat postu:

ładnie. Ale Wasze interpretacje są lekko chybione. Dziękuje tym niemniej, że, istotnie, wiersz jest zawikłany jakby celowo. Seam, kłaniam się na powitanie. Śliczna opinia. jakbys mnie znała.. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seam
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FP rokII

PostWysłany: Nie 18:32, 18 Cze 2006    Temat postu:

Mi rowniez milo Owieczkoo Very Happy na dobra sprawe to Cie nie znam, ale chyba nie bylo w tym, co napisalas, duzo ironii (mam nadzieje). Bo ironia to czasem taka brzydka i niemila jest. Ja tylko czasem ironie lubie .Seam pozdrawia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Nie 21:36, 18 Cze 2006    Temat postu:

Wiedzialem, ze nie trafie... ale coz - zawsze w koncu interpretujemy przez siebie - wiec jesli ktos by trafil w dziesiatke, to albo bylby do Ciebie podobny, Owieczko, jak dwie kropelki wody (albo rozny tak ;)) albo musialby Cie znac doglebnie. O tak.

Co nie znaczy ze sie tlumacze Razz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Śro 15:55, 21 Cze 2006    Temat postu:

Jasne, jasne. czyli że moje interpretacja jest najtrafniejsza? Hm... ciekawe, ciekawe...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Śro 23:33, 21 Cze 2006    Temat postu:

Własnie raczej powinna byc naj... naj... :). W koncu to poeci sa wieszczami i bogami odnosnie swoich wierszy Razz. Heh... przynajmniej takoz w teorii jest ;).

A rozumiem, ze Twojej interpretacji sie jeszcze nie dowiemy? Razz. Bo ja chcialbym tak przed 30 czerwca, po pozniej dostep do neta bedzie dla mnie problemem zaiste ;).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaczuszka
III Doświadczony kociak



Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wałbrzych

PostWysłany: Wto 15:06, 04 Lip 2006    Temat postu:

hmmm?? !!! Chyba pozostawie to bez komentarza, bo nie widzę sensu w komentowaniu twoich wierszy Owieczko. Ty i tak uważasz, że jesteś najlepsza chociaż moim skromnym zdaniem się mylisz:). Dla mnie to zlepek słów i to ma być poezja?! No jedyne co mogę Ci napisać to to, że dużego zasobu słownictwa to nie można Ci wytknąć. No, ale już nic więcej nie piszę, bo "grupka" twoich znajomych i tak jak zawsze napisze o twoich wierszach, że nic nie rozumie, ale im się podoba - co jest dla mnie kompletną bzdurą!!!

Demoniq: Pani Kaczuszko proszę nie generalizować (to apropo tego wątq o znajomych, etc), nie oceniać zbyt pochopnie słów, które mogą przecież kryć w sobie zupełnie znaczenie niż to, którego dopatruję w nich Pani (to apropo Owieczki - i nie, nie bronię jej bezpodstawnie, nie znam kobiety, ale rozumiem to co pisze między wierszami swoich wypowiedzi i odnoszę wrażenie, że stoimy u progu niepotrzebnego nieporozumienia) a przede wszystkim proszę oddzielać prywatę od Forum, zwłaszcza jeśli chodzi o ocenę czyjegoś utworu - bo prywata sprawia, że ocena jest nieobiektywna, a sama to Pani Kaczuszko innym tutaj wytyka ;) Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anikamon
II Młody kot



Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Czw 14:23, 06 Lip 2006    Temat postu:

Melancholia skutkiem rozdarcia, niemożności dokonania wyboru między prozą życia a poświęceniem się pogoni za niezwykłością, często nieosiągalną, między znajomością struktury życia doczesnego, domowego a tym, co nieznane. I jak tu dokonać wyboru?
Można by było stronice krwią z rozpaczy zachlapać. Czym zapisać te puste i blade z niepokoju kartki? Skrupulatnym i drobiazgowym opisem rzeczywistosci czy filozofią bytu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Wto 14:29, 18 Lip 2006    Temat postu:

Ładnie. Co jednak w przypadku, kiedy okaże się, że żadna interpretacja odautorska nie jest tu potrzebna..? ślicznie napisaliście, sporo się tu i ówdzie zgadza. Dość, że efekt zamierzony został osiągnięty: pierwszy raz udało mi sie coś tak pozakręcać, ponicować i posznurować, by to nie było widoczne. Moje zatem zdrowie :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Nie 1:15, 17 Wrz 2006    Temat postu:

A ja chce jeszcze raz bo mi sie skojarzylo cos Razz (taka juz noc i krazace zmeczenie w glowie :). Ikar mi sie skojarzyl i jego skrzydla woskiem slabym sklejone i jego krew barwiaca morza wody... hai ;). Ale to chyba jeszcze raz to samo, co poprzednicy powiedzieli ;). Ot, moze tylko jeszcze ze belki stropow mi sie kojarza nieodmiennie z wieszaniem kojarza (ach... wszystko przez "Skazanych na Shawshang"). Ze smiercia jednak. Wiec kleska ducha niebieskiego? Ikara tego? Tak, jak w mitologii nas uczono.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin