|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pią 12:15, 17 Lut 2006 Temat postu: owieczkaa - Wracając |
|
|
w ulicznych lampach
żółte psy
za oczy szarpie
kloszard-noc
już nie ma ludzi -
został byt
cieniem u kroków
czarny kot
niebo jak kula
w pustej dłoni
i w puszce płuc
twój własny dom
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maheusz
MODErator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica - FP III - gr B
|
Wysłany: Pon 19:46, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... o ile rozumiem dwie pierwsze części, to przyznam, że część trzecia sprawia mi pewien kłopot... Część pierwsza dotyczy nocy i światła latarń, które walczy z mrokiem (być może "żółty pies" jest naszym wiernym sługą - ogniem i dlatego właśnie ma tę postać). W drugiej istnieją cienie - koty, niezależne i samotne. Choć więc nie ma w nocy nic, to przechadzają się w niej jakieś byty-niebyty ^^. Ale część trzecia mnie zagięła ^^. Dwa pierwsze wersy rozumiem - wielkie, gładkie niebo (jak kula), potem sprzeczność (jak kula w pustej dłoni). Chyba, że chodzi o kulę jako pocisk :]. A dwa ostatnie wersy są dla mnie zagadką... Czy chodzi o to, że pod niebieskim niebem znajduje sie nasz dom? Albo, ze jestesmy jego dziecmi, czy też niebo jest płucami świata? Nie wiem :). Ale podoba mi się to skomplikowanie, nawet jeśli to za wiele na mój mały rozumek . Chyba sie za bardzo rozpisalem :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Czw 14:17, 23 Lut 2006 Temat postu: Dobrze.. |
|
|
dobrze..mozna rozkladac to na wersy i szukac szukac. a mozna przeczytac i po prostu powiedziec: "hmm..rzeczywiscie, dobre".. Albo cos zupelnie innego. A ostatnie dwa wersy rzeczywiscie sa kluczem. mam slabosc do point :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gołąbek
V Starszy wagarowicz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inf.Naukowa i Bibliotekoznawstwo Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:41, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
W dwóch ostatnich wersach rzecz o tem, iż sami sobie domem,że dom jest wszedzie,gdzie my tego chcemy,gzdzie jesteśmy.W efekcie czego można by tu wysnuć bezpośrednią... hipotezę, że dom jest wszędzie gdzie i my.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
|