Roman Giertych-ministrem edukacji:(

PlayR

Mnie także uderzyła ta decyzja. Z rozmów z młodszymi o rok znajomymi wiem, że im również ta nowinka się nie podoba. Ku uciesze tzw. Lucky Loosers jest im to na rękę ale jak stwoerdził Humma niesprawiedliwe wobec tych co nie zdali w zeszłym roku albo w ogóle starali się by zdać. Rozumiem jeszcze sytuacje kogoś kto naprawde sie starał ale "mu nie poszło" ale tak było zawsze i trzeba się z tym liczyć. Lepiej gdyby wprowadzono wcześniejszy termin poprawek aby nieszczęśnicy nie musieli czekać aż do zimy i być cały rok w plecy ze studiami.

Qenvel

W kwestii matur mam mieszane uczucia.

Z jednej strony to dobrze, ze w jakiś sposób podjęta została próba rekompensaty dla tych, którzy padli ofiara eksperymentu pod dumna nazwa "Nowa Matura"

Z drugiej strony wszystkie podjęte prze MEN działania pokazują jak bardzo niedorzeczny i niedopracowany jest system szkolnictwa polskiego. Nie powinno się zaliczać czegoś co nie zostało zaliczone, przecież lex retro non agit ! Poza tym moim zdaniem zdanie egzaminu dojrzałości na poziomie podstawowym, na 30%, z wybranych przez siebie przedmiotów (!), nie jest takie trudne. Pamiętajmy też, że nie jest nigdzie napisane, że każdy ma zdać maturę i iść na studia! Również to, że młody człowiek dostanie się na uczelnie wyższą wcale nie oznacza, ze nie wyjedzie z Polski w poszukiwaniu pracy, jak twierdzą panowie z ministerstwa. Bardziej absurdalnie być nie może.

Wtrącę jeszcze zdań kilka na temat obowiązkowej matematyki.
Rozpaczając nad tymi biednymi humanistycznymi umysłami, dla których matematyka zdaje się być czarną magią zapominamy bardzo często o tych umysłach ścisłych, które od dawien dawna dzielnie zmagają się z językiem polskim, starając się skleić jakieś dłuższe zadnia, co niejednokrotnie wiąże się z olbrzymimi trudnościami i nieludzkim wysiłkiem. Aż dziw bierze, że jeszcze nikt nie skanduje „Matematyka obowiązkowa! Polski do wyboru!”

Z kraju kwitnącego absurdu i skradzionego księżyca pozdrawiam wszystkich, którzy maturę (oczywiście zdaną) mają już za sobą.

Demoniq

Cóż, dla mnie jest to kolejny niedorzeczny pomysł pana ministra Giertycha. Nie pierwszy i obawiam się, że raczej też nie ostatni.

Amnestia dla tegorocznych maturzystów - hmmm, a jakim niby prawem przysługuje im to uprzywilejowanie? To na naszym roczniq "testowano", a mimo to nad nami jakoś tak się nie litowano. Co więcej ma miejsce pewien myk: jeśli ktoś, kto zdawał nm w zeszłym roq i nie zaliczył np. tylko jednego egzaminu ustnego - załóżmy z języka polskiego, to o ile nie udało mu się lub z jakichś przyczyn losowych nie nadrobił tej zaległości w sesji zimowej 2006 to najbliższą ku temu możliwość ma dopiero w maju przyszłego roq!!! Poza tym przychylam się do tego co napisała Qenvel - nie róbmy cyrków na kiju, osiągnięcie pułapu wymaganych 30% to znowu nie takie nieosiągalne! Prawdą jest i to, że nie można dać się zwariować w kwestii podejmowania studiów - ci, którzy mają chęci i zapał poszerzania swojej wiedzy tak czy inaczej dostną się na studia, bo na to zapracują, tym, którym się nie chce najzwyczajniej dziękujemy, skoro nie dali rady z liceum to czego niby zamierzają szukać na uczelni? Przechowalni na kilka kolejnych lat? Nie o to tu chyba chodzi. Drażni mnie wielce fakt, że pan minister na konferencji z takim rozbrającym uśmiechem twierdzi, że "tworząc system trzeba mieć zawsze na uwadze stojącego za nim człowieka, maturzystę..." - bo zastanawiam się, czemu w związku z tym dopuszcza się łamania pewnych zasad (od kiedy prawo działa wstecz?). Jeśli mam być szczera to jestem przeciwna opcji "jeden przedmiot można mieć niezaliczony o ile średnia z pozostałych wynosi przynajmniej 30%" - nie podwyższy to z całą pewnością standartów wiedzy jaką będą dysponowały młode pokolenia, właściwie mam wrażenie, że to kolejny krok by było wręcz odwrotnie.

Co do projektu matury 2009/2010 - jakoś "czarno" to widzę (biorąc pod uwage ogół). Ma rację jednak i Qenvel nakreślając istotę dyskryminacji w obecnym systemie. Więc jakie mogłoby być najoptymalniejsze rozwiązanie? - maturzyści sami wybierają zdawane przez siebie przedmioty, humani swoje, ścisłowcy swoje i wszyscy mniej więcej mają równe szanse? Alternatywą ma być projekt m'09'/'10... nie wiem jak Wy, ale ja tam się cieszę, że maturę mam już za sobą, bo strach się bać co tych po nas jeszcze czeka...

Btw: Roman na osłodę dorzucił w bonusie 4 września jako oficjalną datę rozpoczęcia nowego roku szkolnego... brawo panie ministrze, byle tak dalej... Razz

Ehhh...

NiG

Kwestia amnestii dla maturzystów. 3 x :( ...Dlaczego osoby(w większości uczniowie Techników i LZ)mają otrzymać świedectwa skoro matury nie zdali?!Absurd...dziś już wiemy,że Nasz"kochany"prezydent nie zmieni decyzji podjętej przez pana Romana G.Brawo panie Romanie bonus dla 50 tyięcy uczniów to takie kolejne małe becikowe...i jeszcze pytanie:"Może za rok na studiach wyższych Amnestia dla wszystkich tych,którzy nie obronili prac licencjackich i megisterskich?!Ręce opadają...

PlayR

Zamiast bawić się w cudowne ocalenia daliby tym maturzystą szansę szybkiej poprawy organizując sesję poprawkową jeszcze na wakacjach. Mój rocznik miał drugie podejście w styczniu ale i tak dawało to rok w plecy ze studiami (chyba ze ktos wybrał jakieś studium). Na dodatek obecni maturzyści poza tym, że mają wgląd w swoje prace, to nie mogą się w żaden sposób odwołać od decyzji OKE. Nawet jeśli znajdą jakieś niedoliczone punkty. W zeszłym roku tak było, więc teraz OKE wzięło się na sposób i zwiększyło rangę swojej oceny do poziomu ostatecznego, zwiększając przy tym presję na maszynki sprawdzające.

Gość

mnie przynajmniej cieszy to ze nasi tegoroczni maturzysci okazali sie madrzejsi od pieknego Romana i tez im sie nie podoba pomysł amnestii. Poza tym i tak rektorzy wyższych uczelni od razu powiedzieli że nie zamierzaja przyjmowac na studia takich ludzi

Bo czy ktokolwiek z nas po kilku latach z duma pokazal by świadectwo dojrzałości które otrzymał nie za swoją prace, nauke, a dzieki amnestii??Bo ja na pewno nie byłabym z tego dumna

Demoniq

Doris

Chory, poroniony pomysł!!! I do tego niesprawiedliwy jak jasna cholera!!! (przepraszam za wyrażenie, ale nie mogłam opanować emocji) Nie mam pytań do tego, co dzieje się w polskiej polityce, ciekawe o jeszcze nas czeka... Confused

A skoro już 'mądry' pan Giertych chce tej amnestii, to niech wszystkim podaruje ten jeden niezaliczony przedmiot, a nie tylko osobom z jedną banią na maturalnym świadectwie!
Szkoda, że niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że jeśli już ma się mózg we łbie, to chociaż czasami należałoby go użyć.....

maheusz

Tylko ze kto w koncu za to oberwie? Nie Pan R. tylko maturzysci :]. Bo troche siara bedzie sie pokazac w jakiejkolwiek wyzszej uczelni i powiedziec: 'Mature mam... ale taka nie calkiem'. Bo z laski ministra.

I jeszcze dorzucajac swoje trzy grosze... Teraz zaczynaja sie wybory samorzadowe (juz niedlugo, juz za moment ;)). Cos mi sie zdaje, ze wystrzeli cos wielkiego nasz pan R. Nawet nie bede zgadywal co.

edit:

Oczywiscie z prostego powodu - wg sondazy LPR jest 'pod kreska'. Potrzebna jest wiec kielbasa wyborcza. Czyz nie? :>

Demoniq

Zaniedbaliśmy naszą wyliczankę potknięć Romana. A więc do rzeczy; było tego sporo, ale oto kilka przykładów z ostatnich tygodnii, które przychodzą mi do głowy:
- ankieta dotycząca młodocianych matek w szkołach,
- mundurki,
- 4-letnie licea (czyli do szkoły już w wieq 6 a nie 7 lat),
- religia jako przedmiot, z którego ocena wlicza się do średniej,
- zamiast 1 godz. w-f filozofia (oczywiście filozofia chrześcijańska z tego co wyczytałam).
Jakieś komentarze? Co myślicie o tych projektach?

Łukaszek

Oczywiscie Shocked

6 latek powinien się bawic klockami w domu, a nie w szkole, jeżeli już to rysowac poznawac dzieci i takie tam, a jak znając Romka to bedzie dzieci w wieku 6 lat uczyl religii i patriotyzmu.
Jeśli chodzi o filozofie religii i religie na srednią..... czy nasz minister nie zdaje sobie sprawy, że w Polsce są ateisci i mają to zagwarantowane w konstytucji, chociaż po ostatnich wybrykach władzy odnoszę wrażenie, że konstytucja nie ma dla nich najmniejszego znaczenia.... a szkoda.

Demoniq

Nic nie chce ten teges ale są takie środowiska, które utrzymują, że właściwie pojęcie "filozofia chrześcijańska" kłóci się samo z sobą (kto miał kiedykolwiek zajęcia z mgr Drążek ten pewnie pamięta...); ale jeśli nawet przyjąć poprawność takiej nomenklatury to i tak wydaje mi się to najmniej ciekawym segmentem tej wspaniałej nauki ;))

Pomysł z liceum dobry, ale tylko w połowie - lepiej byłoby zlikwidować tą sztuczną wylęgarnie pt. 'gimnazjum' i przywrócić powiedzmy stary system..

Mundurki - o dziwo, ten pomysł, aż taki głupi nie jest, jak inne..

O religii pisałam przy okazji innego topicu, więc nie będę się powtarzać.

No i ta nieszczęsna ankieta. Bardzo, bardzo dziwne przedsięwzięcie. Dziś na biourq pana ministra mają wylądować jej wyniki. Pytanie: co dalej? Shocked

maheusz

Za liceum czteroletnim to ja za jestem jednak Razz

. I dalej mam zal do Ministerstwa Edukacji, ze mnie tego pozbawilo :>. W koncu w takim systemie mozna sie do konca zintegrowac a nie tylko poganianie, ze matura zaraz i ze skonczy sie to wszystko ;].

Ale jak do tego podejda dziwni ludzie z gimnazjum... ha. Nie wiem. I nie zamierzam sie dowiedziec ;].

Mundurki - hmm... jak dla mnie to jednak jakis taki nakaz odgorny i w ogole swinstwo. Takie ograniczanie wolnosci mi sie nie podoba strasznie, choc na pewno latwiej bedzie wylapywac uciekinierow z lekcji Razz

. Poza tym do kitu.

Religia? Zal... szkoda mi slow.

Ankieta? Hmm... powiedzmy, ze w pewien sposob rozumiem o co w tym chodzi, ale tez jest to jakies takie naruszenie prywatnosci ;]. I w takim sensie mi sie sprawa nie podba ;]. Co kogo obchodzi, czy ta oraz inna dziewczyna jest w ciazy? A potem beda przecieki z ministerstwa, ze najbardziej 'rozdziewiczona' jest szkola taka a taka :>. Denerwujace.

A czy przypadkiem nie jest jeszcze tzn. godzina policyjna dla nieletnich? Czyli zakaz wychodzenia bez opieki po 22? (23? Razz

nie jestem pewny).